Wyniki konkursu na Sylwestrowy strój

Jakiś czas temu ogłosiłam ten konkurs i co jakiś czas przypominałam na czacie plemiennym. Niestety w ostatnim tygodniu nie było mnie i nie mogłam przypominać. Ale od tego jest blog, żeby tu zaglądać. Wystarczy wejść w etykiety: Aktualne konkursy i już macie, co teraz obowiązuje. Wystarczy kilka kliknięć. Nie będę was upominać, wasza decyzja czy będziecie tu wchodzić czy nie :).

Strojów trochę do mnie przyszło. Zacznę od tych które nie brały udziału w konkursie.

Zrobiłyśmy sobie kreacje ze Znajomą.

A to Zmrok z plemienia: No chyba nie. Miał te zdjęcie na inną okazję, ale jak dowiedział się o konkursie to przesłał mi od razu to zdjęcie :).

A oto nasi uczestnicy:

 Świetne stroje, nieprawdaż?

A zwycięzcą jest:

 Gratuluję zwyciężczyni :)

Wigilia okiem Kropliwodyy

 Tu grzaliśmy się przy kominku






Śpiewaliśmy kolędy.





Nic nie sprawia taką przyjemność jak prezeenty <333                                                                           

 Trojaczki :)

Wigilia 

PS: Macie tu odemnie grę Bloons

Wigilia w plemieniu

Cześć, z tej strony Monnari!
Marzenie była tak dobra i zaprosiła mnie do współtworzenia bloga ;>
A teraz, moja pierwsza sesja zdjęciowa!
Do tego, sesja odbywała się przy wspaniałym wokalu Ewy Farny:



A teraz sesja :)
Ja z Tastedem na fotelu :)

 Szymura, nie raczyła się z nami bawić :(

Kto by pomyślał, że Tasted umie grać na pianinie? :O 

I niech Bóg pobłowoskawi naszego indyka... albo kurczaka :D

Już po Wigilii, czas na imprezę. Zabawa była przednia, zwłaszcza wtedy gdy śnieg zaczął padać. A Mikę złapałam w powietrzu :D

I znowu :D

Lizarl albo przesadziła z zabawą, albo z alkoholem? Choć wierzymy, że to pierwsze :)

A tu ja jako czcigodny szaman, który strzela cannonami :D

To już wszystkie zdjęcia, ale jeżeli chcecie więcej to wystarczy powiedzieć ♥

by Monnari

Urodziny Faithlucky

Dziś obchodził urodziny: Fainthlycky. Wyszło to na szybko. Poprosił mnie o przyjęcie, więc mu urządziłam. Niestety nie wiedziałam, że tak szybko musi iść, tak to bym wpadła wcześniej.

Nasz solenizant:

Na imprezę przyszło sporo myszek i nawet kilka dochodziło. Puszczałam piosenki związane z tfm. Wszyscy tańczyli. Na początku nasz solenizant pobawił się w barmana i przyjmował zamówienia na napoje. Potem już go ktoś zastąpił. Wszyscy tańczyli w różnych miejscach. Co chwila gdzieś się przenosząc.
 



Najciekawsza rzecz, która się wydarzyła to ogłoszenie zaręczyn Minicoin z naszym solenizantem. Gratulacje!
Udało mi się uchwycić jak nowa para się całuje. Razem ładnie wyglądają :3

Impreza z Wikociak

Niestety dzień po Końcu Świata nie mogłam wpaść na tfm. Miałam przygotowanie do świąt. Cieszę się, że jednak moi marzyciele się nie nudzili. Wikociak była tak miła i zorganizowała imprezę. Za co bardzo jej dziękuję. Podobno świetnie się bawili na tej imprezie. Natchnienie, która była obecna wtedy na tfm, słyszała pozytywne opinie. Choć sama nie była skora, żeby wpaść. Tym razem mam filmik z imprezy zrobiony przez organizatorkę imprezy.

I jeszcze jedno zdjęcie, które przerobiłam w paincie XD.

Wygląda na świetnie spędzony czas i wspaniałą imprezę, oby takich więcej :)

Mapka świąteczna i Święta w plemieniu

Specjalnie dałam informację wcześniej na ten temat i przypominałam wraz z Natchnieniem co jakiś czas. Na początku zgłosił mi się Binor. W dniu konkursu zgłosiły mi się kolejne 2 osoby. Szkoda, że więcej osób nie wzięło udziału w konkursie.
Wygrał: Binor.

Ale nie dlatego, że był pierwszy, lecz dlatego, że ta mapa najbardziej spodobała się Znajomej. Niestety nie puszczałam kolęd na zwycięskiej mapie, bo nie było ekranu, a ja nie ściągnęłam wcześniej kolęd.

Mapki, które także były pokazane, nie należały do najgorszych. :)

Nielot

Kroplawodyy

Jeszcze jedna mapka była pokazana, ale zaliczę ją do zimowych.

Po ocenieniu mapek zaczęłam puszczać kolędy. Tak w sumie to zaczęłam to robić wcześniej. Dobre 3 godziny siedziałam w chatce plemiennej. Wszyscy słuchali kolęd, tańczyli do nich lub zbierali ser. 

 
 Mieliśmy 2 myszki, które wymyślały własne słowa do kolędy.

Zabawa była przednia, trwała do momentu, aż kilku osobom nie znudziło się słuchanie kolęd i chcieli oglądać coś z dużą ilością krwi. Nie wiem czy puścili, bo musiałam już iść :).

Fani

Często się zdarza, że osoby, które grają bardzo dobrze i są mili lub w ogóle się nie odzywają mają fanów lub osoby, które ich podziwiają. Też w tym samym momencie pojawiają się osoby złośliwie, tutaj widziałam wiele sposobów jak dopiec osobie, które zgarnia ciągle pierwsze miejsca, których nie podam w tym poście, choć były bardzo złośliwie.

Wracając do prawdziwym fanów i osób, które z umiarem podziwiają (tu też widziałam przeginające w bardzo nieprzyjemny sposób). Ostatnio ubawiłam się grając z Binorem, miał dobry dzień i zgarniał przynajmniej co 4 mapy pierwsze miejsce. Myszki inne reagowały to tak jak na innych, którzy zgarniają im 1st, czyli pisały gj lub nie komentowały. Jednak naszą uwagę przyszył nowy quest zwany przez innych souris. To gracz bez konta czyli gość, można go rozróżnić przez * przed nickiem. Nowy gracz miał nick *Binor. Zabawa się zaczęła rozkręcać, Binor polubił swojego imiennika. Po paru mapkach pojawił się kolejny *Binor. Po tym na każdej mapie Binor miał za ochroniarzy dwóch *Binorów (gość/quest). Na mapie zdarzeniowej (event) oboje dali mu prezenty. To była ciekawa gra ;)