#football

Inaczej piłka nożna. Room, który najbardziej mi się podoba. Poznałam go dzięki Pani Wichirze :).

Wchodząc na room masz powitanie z wyjaśnieniem. Przydzielają cię od razu do drużyny. Ja wylądowałam w drużynie przeciwnej niż Wichira :/.
Piłką jest niewidzialny canon, jeśli ktoś ma piłkę, to na plecach pojawi się myszce serek.

Piłkę odbiera się spacją, spacją się chwyta lecącą piłkę i spacją się ją puszcza. Można tutaj nauczyć się ciekawych zagrywek (może nie tak genialnych), żeby zdobyć gola. Boisko jest proste, bramkami jest woda. Pojawiasz się na swojej połowie i piłkę strzelasz do przeciwnej bramki, czyli za tą chmurką.

Jak trafisz piłką do bramki przeciwnika liczy ci punkty, a także pisze kto strzelił gola. Najlepiej wbiec do bramki, wtedy masz pewność, że trafiłeś. Ale Wichira opracowała strzelanie z daleka i toczenie się piłki do bramki, tak strzelała większość goli. Żałuję, że byłyśmy w innej drużynie, bo byśmy wygrały :). Szybko da się załapać zasady. Czy bieganie od jednej bramki do drugiej jest nudne? Nie! Jest to emocjonujące. Próba złapania piłki, wymijanie przeciwników (skakanie nad nimi). Świetna rozrywka. Mam nadzieję, że zatwierdzą ten room, bo na pewno będę na niego wpadać. Z chęcią wprowadziłabym to do chatki plemiennej :)

Jak jakaś drużyna wygra, wyczarowują się balony.
Dryżuna wygrywa jak z przeciwnej drużyny odejdzie jakaś osoba. Nie wiem czy to na czas, aż tak długo nie pograłam :)
A więc zapraszam na piłkę nożną :)