10 października 2013

O kulach armatnich w chatcę...

Za pomocą kodu lua dałam możliwość, aby każdy mógł puścić kule armatnią... czy to był błąd?

Zaczęło się...

 Z tego powodu,szybko zmieniliśmy z Adamem na mapy vanilli. Wtedy właśnie... zagraliśmy w prawdziwe przetrwanie...

 KULE LECIAŁY WSZĘDZIE!
NIKOGO NIE SZCZĘDZILI.
 RATUJ!

 NAWET BOMBY BYŁY MNIEJ ZABÓJCZE OD RZEZI KUL ARMATNICH


 SZAMANI ROBILI CO MOGLI!
CHMURY, TOTEMY, DESKI, A NAWET PORTALE...
NIC NIE RÓWNAŁO SIĘ Z....
POTĘGĄ KUL
 To kule decydowały jak deska spadnie i czy ktoś przeżyje!



Tylko ci którzy mieli sposoby przeżywali...
Jednak myszki były bezsilne wobec potęgi czarnego żywiołu...



Potem wszystko się skończyło. Myszki zmęczone poszły przespać się na mapie, gdzie wszystko się zaczęło..

15 komentarzy:

  1. e zalapalam sie na zdjecie ;)
    Omoroz

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahah XD Super-ciekawa historia :D *-*
    Była super zabawa ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nie mogłem przyjść ;_;. Na pewno była świetna zabawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawa była niesamowita chociaż lagowało xD Omoroz

      Usuń
    2. Lagowało niesamowicie wtedy, gdy lądowaliśmy na zamkniętej mapie- wpisanie komendy chyba zajmowało 10s XD

      Usuń
  4. A jaki jest kod na kule armatnie?
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale jazda. I nie wywaliło was z gry? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wywalilo xDD

      Usuń
    2. Jednak administracja pracuje, aby takie coś nie wywalało XD

      Usuń
  6. Adaś co Ty robisz ze Znajomą w tym łóżku :o

    OdpowiedzUsuń