17 marca 2019

Nowy collector (dzień św. Patryka)

Post autorstwa Lilly#1565 z poprawkami od Mrkapii.
Wraz z eventem Świętego Patryka do gry wskoczył także nowy collector. Niestety, niedopasowany do wydarzenia. Sam w sobie prezentuje się bardzo dobrze, ale co my tu tak właściwie mamy?


Puszyste futerko ćmy Salt marsh moth (nie znalazłam polskiej wersji) *od Kapiego: moth oznacza ćmę, a nazwa salt marsh to mokradła słone, czyli miejsce, w którym gatunek tej ćmy występuje (od nazwy miejsca stworzona została nazwa gatunkowa)* stworzone przez Naomi#2792, stylowe 3-kolorowe włosy *są to włosy postaci Lucio z gry Overwatch* stworzone przez nasza Marzycielkę - Hiyashinsu#7552 (gratulujemy!) oraz mikrofon do łapki, którego twórca pozostanie nieznany. 
Tylko hmm... Czas na mniej przyjemną część - ceny...


Włoski kosztują 600 http://img.atelier801.com/38a4f24c.png lub 70 http://img.atelier801.com/3824f24c.png. Dla niektórych może być drogo, ale cóż. Według mnie są warte swojej ceny ;). Przyszedł czas na mikrofon. Standardowo itemy do łapek są drogie 1100 http://img.atelier801.com/38a4f24c.png lub 200 http://img.atelier801.com/3824f24c.png. Niektóre futerka kosztują (bez promocji!) mniej niż 200! O wiele za dużo płacimy za prawie nie widoczne przedmioty, a wy jak sądzicie? No to teraz futerko... Standardowo parę tysięcy http://img.atelier801.com/38a4f24c.png - tym razem 5. Lub 400 http://img.atelier801.com/3824f24c.png, dla tych którzy nie lubią zbierać dużych ilości sera.

Sądzę, iż collector jest bardzo ładny. Włosy świetnie wpasowują się do wielu outfitów, futro natomiast jest przecudowne - puszek na szyi i skrzydła. Cóż, najgorszy jest mikrofon... nie wart swojej ceny i niewidoczny na myszce gdy założymy coś na szyję.
Selfie z kikoma miłymi myszkami które mają na sobie wspaniałe itemki!

http://img.atelier801.com/8824f249.pnghttp://img.atelier801.com/8fa4f249.png

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz