Organizatorzy: Meow#0010, Kana#2630, Povija#0000,
Asias1#1996
Marzyciele: Mrkapii#0000, Overall#4146 2(A), Sunny#6303
1(A), Smaczne_haribo#5926 3(A), Tysiekk#9730 2(A), Ev_yuko#9867 3(A), Kitayoshi#8874 3(A),
Patkaaa1601#0000 2(A) + 1(B), Malgi#4155 2(A), Anvella#0000 3(A), Adrianeq1231#6785 1(A), Simkalala#0000 1(A),
Kosmo#7692 2(A), Hakegmpl#0000 1(A), Cevizi#8322 3(A), Grzes24#8868 2(A),
Wilczaq#9140 2(A), Caramellix#0000 3(A), Tomoee#0000 3(A), Mosupe#0000 3(A), Rolcia#2765 2(A),
Mafik#8006 1(A)
Goście: Michipol#0000 1(A)
Dzisiaj odbył się kolejny dzień w cyklu Miesiąca Marzycieli.
Tym razem praktykantki zorganizowały Dzień Hacków! Meow wraz z Kaną rozpoczęły
zabawę poprzez włączenie modułów o charakterze przypominającym hacki. Do
modułów zostały dodane troll mapy. Razem idealnie się połączyły sprawiając ubaw
uczestnikom. Na początek prosiliśmy uczestników do rozebrania się do naga! W
ten sposób każdy wyglądał identycznie i nadało to wspaniałe uczucie, które
pasowało do tematu wydarzenia.
Pierwszym z nich było latanie. Muszę przyznać, że każdy
świetnie umiał wykorzystać ten hack. Chociaż niektórzy mieli małe problemy i
zamiast latać w górę - spadali i umierali. Następnie dołączyliśmy do tego
przyśpieszenie! Myszki mogły latać i przyśpieszać w powietrzu, co skutkowało w
zabieraniu pierwszych miejsc w norce. Nie można pominąć, że czat plemienny był
zapełniony wyrazami "hack st" oraz "/report nick" -
oczywiście to były tylko żarty.
Następnie włączyliśmy podwójny skok. Wiele osób miało
trudności z tym na początku, ale szybko się każdy nauczył. Jedyny problem
sprawiały pojawiające się piłki, które miały na celu uniemożliwienie wejścia do
norki. Po tym myszki miały możliwość zabijania siebie nawzajem wykorzystując
kule. Niektórym udało się obejść przeszkody i zdążyły złapać serek i uciec
szybko do norki. Pozostali woleli pokonać siebie nawzajem, by pozostał jeden
mistrz.
Po tych jakże zabawnych hackowych modułach włączyliśmy
kontrolowanie szamana. Naszym zadaniem było doprowadzenie go do serka, a
następnie do norki. Niestety nie każdy szaman przeżył to trudne zadanie, w
którym musiał zdać się na łaskę pozostałych. Niektórzy nawet specjalnie
sabotowali grę i doprowadzali kierowaną mysz do śmierci. Na szczęście nikt nie
wziął nic złego do siebie i każdy się cieszył i śmiał.
Na koniec włączyliśmy dobrze znaną nam już grę "Prawda
czy Wyzwanie". Niektórzy stchórzyli nie przyjmując wyzwania, a niektórzy
aż się rwali do wykonania go. Pytania i wyzwania były głównie losowane, ale
pojawiły się własne napisane przez osobę losującą. Tą częścią gry zarządzała
Asias1 i Povija.
W imieniu wszystkich praktykantek mam nadzieję, że dobrze
się bawiliście i mile spędziliście z nami czas. Dziękuje za pojawienie się aż
27 myszek, pomimo podania informacji o dniu parę godzin wcześniej.
Co wam się najbardziej spodobało podczas dnia? Zostawcie
komentarz!
Było mega! Bardzo się uśmiałam
OdpowiedzUsuńCiekawy dzień, dziękuję za zorganizowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się bawiłam :D
OdpowiedzUsuńSuperowy dzionek, uśmiałam się jak nigdy! Czekam na kolejne tak wspaniale zorganizowane wydarzenia plemienne, których w najbliższym czasie będzie całkiem sporo. :)
OdpowiedzUsuń