
Dzień minął
wspaniale. Najpierw
Szczurb ogłosił
przemowę. Powiedział na czym będzie ogólnie polegał dzień i wyjaśnił ogólnie jak mamy się zachować (np. ni przeklinać itp.). Później zaczęła się
wyśmienita zabawa. Każdy przebrany za
mleko walczył o przetrwanie. Mnie jak zwykle
łatwo było wyeliminować. XD

Podczas gry rozmawialiśmy,
wygłupialiśmy itp. Po jakimś czasie włączono wisielec. Każdy dawał
zaskakujące hasła. Świetnie się je
odgadywało. Było na dniu ok
.30 myszek. W tym osoby ,które miały
sojusz z Odkrywcami. Było też wielu Marzycieli. Nie byłam do
końca dnia,ale mimo to dobrze się bawiłam. Mam nadzieje,że uda się to jeszcze
powtórzyć. :)
Dobrze, że ktoś się pojawił :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dobrze się bawiliście :D
OdpowiedzUsuńAh... Nie było mnie nie.
OdpowiedzUsuń