4 czerwca 2013

Dzień zdjęciowy


Tym razem ja byłam odpowiedzialna za ten dzień. Zaplanowałam niewiele, bo niestety, mało myszek było chętnych, a tak się zaabsorbowałam pewnym zdjęciem, że zaniedbałam trochę myszki. Jednak i tak dzień się udał :).

Najpierw wam pokażę zdjęcia zrobione przeze mnie, a potem przez innych (nie ma tego dużo).
Moje prywatne. Grałam na roomie z Adamgalla. Lubię z nim grać, choć ukradł mi kilka firstów, ale też sporo oddał, więc się nie złoszczę :). Na tym zdjęciu jest pokazany nasz stosunek do szamana, który dał favo :)

W chatce plemiennej na ten dzień zaplanowałam zmienianie/przechodzenie mapek. Bo najlepsze zdjęcia wychodzą wtedy, kiedy przechodzi się mapki. Nie było dużo myszek. Bawiłam się dobrze, coniektóre myszki też. A szczególnie dobrze bawiła się Wikimika i Cepuss. Oni najczęściej pozowali do zdjęcia ;)
Za pomocą zdjęć można uchwycić chwilę. Wiadomo, że nie chodzi o pozowanie. Przy pozowaniu zdjęcia nie mają takiego charakteru jak te zrobione z zaskoczenia. Te z zaskoczenia mają jeszcze duszę, emocje i uczucia. Choć na pozowanych także je się spotka. Kiedy patrzy się na zdjęcia, powracają wspomnienia. Jak dla mnie to świetny wynalazek :D. Dziś było sporo okazji do robienia zdjęć, żałuję, że lepiej tego nie wykorzystałam. Chciałam was zasypać zdjęciami, no niestety, ważniejsze dla mnie okazało granie z Adamem XD. 

 Ja i moja siostra bliźniaczka Omoroz. Miałam jej dziś zrobić zdjęcie, ale nim zdecydowałam się iść do chatki, bliźniaczka już zeszła z gry. Tak więc, pokazuję wam moje stare zdjęcie ;)


A teraz zdjęcia od innych myszek:

Zakallec. Dała kilka zdjęć (ja złączyłam je w jedno, mozaika ładniejsza :3). Na każdym jest pokazana jej przyjaźń do Liberrate. Oglądając te zdjęcia aż to czułam. Jak świetnie się rozumieją, jak razem się bawią, żartują i wygłupiają. Cenna przyjaźń, niczym skarb :)

Konwalia. Nasza młoda marzycielka. Dla niej najważniejsi są marzyciele i ona w swoich zdjęciach pokazała jak spędzamy czas. Siedzimy w chatce, wygłupiamy się, bawimy itd. Tutaj jest pokazana wspólnota, nie często można to spotkać w innych plemionach. Choć się zdarzają. U nas może nie wszyscy, ale znajdzie się garstka, która buduje atmosferę. Można się niesamowicie wkręcić :D
 Zuziaxa. Przysłała zdjęcie miłości myszki do dinozaura. Uważam to zdjęcie za urocze. Fajnie wymyślone. Aż widać jak ten stwór uśmiecha się na ten całus XD



2 ZZ

Znajoma też wysłała zdjęcia do tego szczególnego dnia.
1 Z
A że od Marzenie usłyszała na końcu przyjmuje wszystkie zdjęcia postanowiła to wykorzystać.

 1 Z to wyścig na ścianie straceńców.

 2 ZZ to czekanie na tajemniczą budowlę po śmierci szamana.
3 ZZZ Marzenie przyłapana na czerwienieniu się ze złości >:D

Xzabujcax. Zwykłe zdjęcie z Marzenie. Ale kto nie próbuje złapać Marzenie? Ciężko uchwytna wchodząca o dziwnych porach. To jak polowanie, trzeba ją złapać póki jest ;D

Ostatnie zdjęcie. Moje własne z moją osobą. Ja grająca w szachy z runą! To była zacięta walka umysłów. Powiem wam, że nie spodziewałam się tego po runie. Wielu ją nie docenia. A tu proszę. Ta runa świetnie gra w szachy.

3 czerwca 2013

Dzień sera


Dzisiaj w chatce plemiennej świętowaliśmy dzień sera.
Skakaliśmy po kolorowych, serowych mapkach, tańczyliśmy i bawiliśmy się.


Na początku nie było za dużo myszek, ale jak przyszła Mesmera zabawa się trochę rozkręciła.
Odbył się konkurs na najbardziej serowy strój, który wygrała Asumori. Było bardzo żółto. Po konkursie poszliśmy na osobny room pozbierać serki. Mesmera zorganizowała  konkurs na zbieranie sera na czas i najwięcej uzbieranych myszy jako szaman, oba wygrała Konwalia, Gratuluje!
Myszki dobrze się bawiły i miło spędziły czas.





P.S. To mój pierwszy post na blogu!

Przypominam o krzyżówce :)

2 czerwca 2013

Dzień leśnych zabaw i przygód

Oczywiście dzień zaczął się od rana, bo jakby mogło być inaczej? Na szczęście niedziela to bardzo ułatwiła, w końcu dzień wolny od szkoły. Wzięłam sobie do mojego myszkowego serca prośbę o poszukiwanie przygód. Pościągałam kilka mapek związanych choć trochę z lasem. Choć nie wpadło mi do głowy, że może być niewielki problem z przejściem owych mapek. Ale i tak sporo pozwiedzaliśmy. Przy okazji ginąc i naśmiewając się z mapek. Na końcu ustawiłam jedną z owych mapek.
W chatce Krolbuli chciał urządzić swoje królestwo, szukał poddanych. Potem go ktoś mozolnie naśladował. Powstał nam taki zabawny troll z Binorem i Maksimonkiem. Klikniecie zdjęcie to zobaczycie. Już napiszę, że upatrzyłam sobie jedno miejsce na mapie i nazwałam ją swoim pokojem. Siedziałam pod wodą, ale trzeba było odświeżyć mapę i Binor (podlec) wyprzedził mnie i zajął przede mną moje siedzenie. Co z tego wynikło jest na zdjęciu :).

Dodatek od Znajomej:

Na początku dałam mapy na współpracę szamanów. Tost miał pecha do okropnych szamanów, a Shisha do mnie. Ogólnie było dużo z tym zabawy :)

 Później były zgodnie zapowiedzią urodzinki Matiu. Były zabawy jak przypinanie ogona Tostowi, zbieranie jagód, otwieranie prezentów i jedzenie tortu. W tym czasie powstała zabawa na przebrania

 Zgadnijcie kto za kogo się przebrał? XD
Odpowiedzi możecie dać w komentarzu jak wam się uda rozszyfrować.
 Także było puszczanie fali. Jednak na zdjęciu nie widać jak ona wyglądała ;)

 Później było opowiadanie różnych opowieści, ogólnie był spam, ale dało się przeczytać jeśli się chciało czytać opowiadania.
 A potem na końcu myszki gadały i chatka wtedy spełniła swojego główne zadanie, ale trzeba było być a by wiedzieć jakie.
 



To się nie zdarza często, ale dostaliśmy maile że moje opowiadanie myszą się najbardziej podobało. Jeśli ktoś chce przeczytać resztę to na pocztę. Byłam jedną z oceniających więc swojej nie oceniałam (Znajoma to nadal piszę), ale pozostałym sędzią też moja praca przypadła najbardziej do gustu, a konkurs nie rangę, więc wygrało to opowiadanie:

Will, Jack i Kinga byli podróżnikami. Mimo nowoczesnego świata, podróżowali piechotą. Will był czarodziejem dosyć wysokiej klasy, Jack pochodził z rodziny wilków, zaś Kinga była zwykłym człowiekiem. Chłopacy kochali Kingę, była ona wyjątkową dziewczyną, z nietypowym charakterem. Wszystko im się układało do pewnego momentu. A mianowicie pewnego dnia do ich obozowiska zawitał tajemniczy mężczyzna. Willowi i Jackowi nie spodobał się nowy przybysz. Ziało od niego mrokiem większym niż było to dla nich dopuszczalne. Jednak nie to ich zabolało najbardziej. Przybysz przybył w pewnym celu, mianowicie, w celu poznania Kingi, którą chronili jak skarb. Mężczyzna przedstawił się jako Sennar i od razu zaczął rozmowę z Kingą. Will i Jack przez całą rozmowę obserwowali Sennara. Ten co jakiś czas puszczał do nich złośliwe uśmieszki, żeby jeszcze bardziej rozdrażnić chłopaków. Kiedy zrobiło się naprawdę późno Kinga zaproponowała przybyszowi nocleg. On zaś w podziękowaniu za miły wieczór zaprosił Kingę na spacer. Zgodziła się bez zastanowienia. Will i Jack chcieli jej tego odradzić, ale tylko machnęła ręką. Sennar wyciągnął rękę do dziewczyny i razem udali się do ciemnego lasu.

Autor opowiadania nie zgadza się na jakiekolwiek kopiowanie lub wykorzystywanie treści opowieści. Jeśli skopiujesz niech cię wena na zawsze opuści, a twoje pióro się przełamię, twój umysł ogarnie niechęć.
Miłego czytania c:

1 czerwca 2013

Dzień dziecka ^^

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka.
Życzymy dobrej pogody, dużo zapałek oraz mnóstwo zabawy ;) (Arys wara od zapałek) D:
Także życzymy dużo chleba, czekolady i radości z dobrym nastawieniem :)

Konkurs na mapę plac zabaw wygrała Fiszka. Była bezkonkurencyjną mapą ^^ (serio, nikt więcej się nie zgłosił)
Więc teraz przypominam, że nadal konkurs na mapę z łódką trwa ;p

Teraz co się działo rano, gdy tylko weszłam myszki gadały i się bawiły na placu zabaw, nie była ustawiona Fiszki, gdyż nie była to mapa plemienna ;p

Myszki różne miejsca wybierały do zabawy. Niektórzy się bawili na karuzeli i inni na huśtawce, a jeszcze odpoczywali ;)

:)

 Muzyka...
                Taniec....    


Jednak na tym się nie skończyło ;)
Później były zawody, gdzie były różne konkurencje.





Także świętowanie z okazji dnia dziecka w różnych momentach gry i zabaw :)



 Była konkurencja na jak najmniej przedmiotów na jednej mapie. Podam tylko dwa pierwsze miejsca :)
IShisha 4 elementy na normalnym trybie
II Tasted, Fiszka, Liberrate 5 elementów na normalnym trybie
I Znajoma 7 elementów na hardzie
II Lozzersik 13 elementów na hardzie


ps. Lozzersik znowu w plemieniu :).
Na końcu było oglądania filmu, film to pierwsza część Narnii