Dzień Ducha

Plan był zupełnie inny. Niestety rzadko się widzimy we wspólnym gronie to każdy chciał po prostu porozmawiać. Miały być historie, ale ważniejsza była rozmowa o brokacie na laptopie ;) Była to bardzo ciekawa rozmowa. Tak ciekawa, że aż zapomniałam dnia prowadzić.

[Mateuszasdg] kurde cała obudowa laptopa w brokacie :/

[Znajoma] kto co lubi..

[Marzenie] nie możesz wyczyścić?

[Lekkoduch] trudno ściągnąć brokat

[Marzenie] zmywacz do paznokcji?

[Znajoma] lepiej nie

[Znajoma] niech świeci- powiesz, ze to ozdoba na święta

[Lekkoduch] weź jakąś szmatke i po prostu rób lekkie zamaszyste uderzenia, strzepie się

[Wiewki] odkurzaczem może?

[Lekkoduch] brokat się głównie trzyma statycznie

[Znajoma] wiesz, ale niektórzy przeginają jak próbują "strzenąć" brokat

[Znajoma] dla bezpieczeństwa laptopa niech to zostawi

[Lekkoduch] pisałem by robić lekko, wątpie by brał ręcznik jakiś i namiatał xD

[Mateuszasdg] no własnie nie wiem czym zmyc  ten brokat

[Mateuszasdg] a obudowa jest z plastik-gumy

[Lekkoduch] nie zmywasz, strzepujesz

[Lekkoduch] weź jakąś szmatke

W końcu się poddałam z historiami i włączyłam moduł, gdzie uciekaliśmy przed duchami. Najlepszym duchem okazał się Lekkoduch. Swoim tytułem Duch idealnie pasował do tej roli. Lekkiemu dorównywała Syskaa. Raz się zdarzyło, że byłam duchem wraz ze Znajomą. Wszyscy wtedy polegli. Wodzowie mają swoją moc :)

Duchy jednak na długo nie wystarczyły. To fajna gra, ale na krótki czas. Kolejną zabawą była ucieczka przed wampirami. Jak jest jeden wampir ucieczka jest dość łatwa, gorzej gdy cały pokój jest pełen wampirów. 

Ostatnią minigrą był deathmatch. Tutaj jak zwykle rządziła Syskaa, jak akurat nie afkowała.

Przy okazji gry w deathmatch wywiązała się rozmowa na temat chleba dla ducha.

[Marzenie] Czy wiecie, że kiedyś w zaduszki zostawiało się chleb dla ducha?

[Aniuschan] Lekko, lubisz chleb?

[Lekkoduch] nie zostawiajcie, zanim się kapną to czerstwy jest

[Aniuschan] Bo idk czy ci zostawiac

[Marzenie] Ja gdzieś czytałam, że podobno liczy się esencja potrawy, a nie sama potrawa

[Xxkremixx] suchy chleb z biedronki

[Aniuschan] jakbym była duchem wolałabym żeby mi zostawiali bułki

[Xxkremixx] w meksyku zostawiają różne sosy i potrawy na grobach

[Marzenie] Lekki lubi chleb z piekarni, świeży

[Lekkoduch] lubie chleb, tanie jedzenie, akurat dzisiaj taki dobry kupiłem co bez niczego cały bym zjadł

[Aniuschan] to kupie taki dobry chlebek i zostawie

[Wikusinka] ja kupie taki wieloziarnisty XD

[Marzenie] Masz nadzieje, że Lekki przyjdzie?

[Aniuschan] tak

[Aniuschan] na herbatke jeszcze

[Aniuschan] to moze jeszcze jakies Marzenie i Znajoma wpadna XD

[Marzenie] Lekki, chodzisz w poszukiwaniu chleba? XD

[Lekkoduch] a co ja gołąb jestem?

[Marzenie] duchem

[Lekkoduch] ptaki podbiorą zanim się dorwe

[Marzenie] Aniu, musisz zabezpieczyć ten chleb jakoś

[Aniuschan] no nie, ale ja bede chronic chlebek

[Marzenie] własnym ciałem? XD

[Syskaa] strażnik chlebka

[Aniuschan] wlasna piersio obronie

Dodatkowo na czacie plemiennym, jak i czacie chatkowym powstała zabawa ... to lawa:

• [Mateuszasdg] woda to lawa

• [Lakierek] nie mam hehehes

• [Lakierek] uwaga

• [Lakierek] klawiatura to lawa?

• [Lakierek] myszka tez

• [Aniuschan] aua?

• [Marzenie] ja już jestem duchem

• [Lekkoduch] znam ten uczuć

A przy pożegnaniu, kiedy musiałam już wychodzić Lekkiemu zebrało się na wiersze :)

[Marzenie] ok muszę lecieć. Dziękuję wam za świetną zabawę!

[Mateuszasdg] bye

[Syskaa] PAPA <3

[Lekkoduch] cześć

[Wiewki] pa

[Mateuszasdg] dobranoc

[Pancerniki] Branoc!

[Aniuschan] do zobaczenia Marz!

[Lekkoduch] Marzenie musi lecieć

[Oliwia508] Dobranoc!

[Lekkoduch] wznosi się w górę

[Lekkoduch] nieuchwytna

[Aniuschan] niczym wiatr

[Marzenie] tak muszę XD

[Mateuszasdg] niczym orkan xD

[Lekkoduch] niczym marzenie

[Mateuszasdg] niczym wódz

[Aniuschan] w Lekkim obudził się poeta

Dawno nie było razem trzech wodzów, tak samo jak 3 szamanów. Dziękuję za przybycie i świetną zabawę :)