Pan Prezes treser dinozaurów

Dziś ostatni dzień wakacji. Pan Prezes przyszedł wam oznajmić, iż podczas wakacji został trenerem dinozaurów. A jakim osiągnięciem WY możecie się pochwalić?

Mysz jako lód - wyniki konkursu

Dwie myszki pokusiły się o przedstawienie swoich myszek jako lody. Mowa o Kosmo i Lilianka11. Obie otrzymują 7 pkt do punktacji plemiennej.

Lilianka11

Kosmo - Smaki tego loda: Wanilliowy z polewą karmelową (ciałko), czekoladowe odłamki (skrzydełka, grzywka i różki), oraz dwa ciastka (uszka) z czego jedno nadgryzione, ktoś był już głodny

Dziękuję za wzięcie udziału w konkursie! :D

Urodziny Kosmo

Spóźniona impreza odbyła się z 5 minutowym opóźnieniem na prośbę Kosmo. Wyruszyliśmy w podróż po zimowych terenach. Większość myszek ubrała się zimowo, by nie zmarznąć w niekorzystnych dla nas warunkach. Kosmo za to czuła się świetnie, ponieważ uwielbia śnieg. 

W programie mieliśmy moduły wybrane przez solenizantkę, jednak zanim do nich przeszliśmy to najpierw zjedliśmy tort i złożyliśmy życzenia.

Krótko zagraliśmy w kolory. 

Przyszedł czas na drawbattle, gdzie każdy mógł spróbować swoich artystycznych sił, no prawie każdy, bo mi się zaciął moduł i nie mogłam rysować. Jednak kilka osób skorzystało. Pierwszym tematem był zimowy tort, zaś drugim balonowa podróż. Wykonanie było niesamowite, tak samo jak pomysły.

Na koniec krótka runda w cirsuit. 

Dziękuję wszystkim za przybycie! 

Uczestnicy: Kana#2630, Chomiczeq13 2(A),  Kokuspopus (inne plemie) 2(A), Aziraphale#5900 1(A), Jestem_ona#7797 2(A), Anvella#0000 1(A), Dominikxdp#0000 1(A), Kosmo#7692 5(A),   Feristen#3086 2(A), Sugar_x#8968 2(A), Chomiczkaxxx 2(A), Rozafrozaxdd 2(A), Lilianka11 2(A), Tomoee 2(A), Magic#3743 2(A), Amelkanat 2(A).
Organizator: Mesmera

Zaproszenie na urodziny Kosmo

 

Akwarium - wyniki konkursu

 W konkursie wzięła udział aż jedna osoba. Otrzymuje ona 7 pkt do punktacji plemiennej. Mowa o Ala_klopsik. Dziękuję za wzięcie udziału w konkursie :)

Lunapark Sowiński

 Władysławowo jest kojarzone przynajmniej z nazwy przez bardzo dużo osób, oprócz plaży z pięknymi widokami i licznych restauracji, znajduje się tam Wesołe Miasteczko, czyli Lunapark Sowiński. Lunapark znajduje się na ulicy Hallera 19, jednak nie trzeba wiele szukać, ponieważ Diabelski Młyn i kilka innych atrakcji widać z daleka, co tworzy ciekawy obraz, zwłaszcza w nocy, kiedy wszystkie atrakcje są podświetlone.

Park czynny jest od maja do września (włącznie).

Myślę, że wszyscy wiedzą jak wyglądają Wesołe Miasteczka i co możemy w nich znaleźć, ale pozwolę sobie przedstawić atrakcje, które znajdziemy właśnie w Lunaparku Sowińskim:

-Koło Młyńskie (Diabelski Młyn) przejażdżka na nim trwa ok. 5 minut, a żeton na nią kosztuje 12 złotych (w Lunaparku Sowińskim obowiązuje system żetonów - każda atrakcja ma wyznaczony kolor żetonu, a każdy kolor ma jedną cenę od 8 do 16 złotych, dwie atrakcje (Extreme oraz Booster) wymagają 2 żetonów) Będąc na szczycie mamy widok na Port we Władysławowie oraz na resztę okolicy (Dom Rybaka i okoliczne budynki)

- Splash Shake to karuzela, która podzielona jest na 4 miejsca, które również są podzielone na 4 miejsca i tam się siada (skomplikowane XD) Cała karuzela kręci się dookoła, większe miejsca kręcą się wokół własnej osi oraz mniejsze miejsca kręcą się wokół własnej osi, karuzela jest też lekko przechylona, a w trakcie jazdy miejsca podnoszą się.

- Crazy Tower to wieża, która jeździ w górę i "spada" w dół, i znowu - widoki są ciekawe, a kiedy jest się na górze panuje stres, za ile pojawi się uczucie spadania, jednak jest to miłe przeżycie - razem z Hari byłyśmy na wieży jakieś 5 razy... XD

- Condor jest raczej dla osób, które nie mają problemów ze zdrowiem, ponieważ w trakcie rozpędzania się karuzeli opór powietrza jest tak mocny, że ciężko jest złapać oddech, jednak po rozpędzeniu się i wejściu w moment, w którym jest się na górze - jest miło, a widoki też są całkiem ciekawe. Condor zaczyna drogę będąc "położonym", a w trakcie nachyla się o jakieś 90 stopni, tak jak na zdjęciu poniżej. Jest to ciekawe przeżycie, ale na początku jest dość przerażająco 

- Kolejka Górska Tajfun to jedna z pierwszych atrakcji lunaparku. W czasie przejazdu nią doświadczymy troszkę strachu przy stromych zjazdach (które są oczywiście bezpieczne) oraz przy większych nachyleniach. Przejazd trwa około 2 minuty, ale jest to świetne uczucie

-Extreme to chyba moja i Hari ulubiona atrakcja. Jest to huśtawka, która kręci się także wokół własnej osi, widoki tradycyjnie są świetne, ale przeżycia jeszcze lepsze! Zwłaszcza w punkcie maksymalnego wychylenia :D

-Booster to moja druga z ulubionych atrakcji - jest to konstrukcja o kształcie wskazówki, a miejsca są na jej końcach. Booster kręci się wokół punktu środkowego, a siedzenia kręcą się wokół własnej osi. Znów pojawia się lekki stresik, za ile pojawi się uczucie spadania. Kiedy atrakcja pędzi dookoła, ciężko się połapać które to już było kółko, największe kolejki są w nocy kiedy wszystko jest ładnie podświetlone.

Poza tymi atrakcjami są tam również Jaguar:

(Jazda w przód i w tył po falowanym torze :D)

i Sky Flyer 

Więcej atrakcji znajdziecie na stronie Lunaparku Sowińskiego w zakładce "Atrakcje" Klik

Plusami tego miejsca są niezapomniane wrażenia, ciekawe widoki, ładne podświetlenie (hehe) oraz szeroki wybór atrakcji, natomiast minusem są ceny, które są faktycznie dość wysokie, jednak dzięki temu że wszystko działa na żetony, można wyjść w dowolnym momencie i bezpłatnie wrócić na teren Lunaparku

Strona główna Lunaparku Sowińskiego

Mam nadzieję że ten post pomoże Wam znaleźć miejsce na spędzenie trochę wolnego czasu podczas przyszłych wakacji :)

Marzyciele na rosyjskim serwerze

 Za namową gracza Feristen wybraliśmy się na niezbadany jeszcze przez nas serwer: rosyjski. Oprócz obcego nam języka, dodatkowo alfabet był wyróżniający się. Stokrotka wspomniała, że uczyła się rosyjskiego. Wspólnie pograliśmy na roomie, było z początku cicho, ale w pewnym momencie ktoś coś napisał, a Stokrotka odpisała. Była pierwszą osobą z naszej wyprawy, która odezwała się do innych. Wraz z Feristenem nabraliśmy śmiałości i również pisaliśmy pojedyncze słowa, z pomocą tłumacza google. Pierwszą osobą na którą społeczność rosyjska zwróciła uwagę to byłam ja. Mój hasztag się wyróżniał na tle pozostałych. Dość długo o mnie dyskutowali tak szybko, że nie nadążałam z tłumaczeniem. Drugą osobą był Feristen, który zabierał im st. Jestem_ona dołączyła do nas na końcu i wraz z Feristenem bili się o pierwsze miejsce. A potem Feristen nas opuścił i poszedł na inny serwer.

Towarzyszące mi myszy: Jestem_ona#7797 1(I), Feristen#3086 2(I), Stokrotka013 1(I)

Spotkanie z rybą - wyniki

 Witam, witam. Wiem, że długo czekaliście, ja w sumie też czekałam. To poczekaliśmy sobie razem XD Otrzymałam 3 opowiadania. Miłej lektury!

Chomiczkaxxx 5(K)

Udałam się na wieczorny spacer z psem do parku. Tradycyjnie poszłam ulubionym szlakiem mojego psa. Najpierw przespacerowaliśmy się główną aleją, a następnie odwiedziliśmy fontanny. Nagle pies zaczął coś węszyć i podążał w kierunku drzewa. Gdy się zatrzymał ujżałam pudełko. Z ciekawości zaglądnęłam do środka. Ku moim oczom ukazała się mała rybka w akwarium. Bez zastanowienia podniosłam ją i zabrałam do domu. Akwarium dostało swoje miejsce na stoliku w moim pokoju. Ryba cały czas się na mnie patrzyła jakby coś ode mnie chciała. Postanowiłam więc poświęcać jej więcej czasu. Przez najbliższe kilka miesięcy zabierałam ją nawet w różne miejsca. Odwiedziłyśmy Warszawę, Kraków, a nawet Wrocław. Pewnego dnia postanowiłam zabrać ją nad Bałtyk. Gdy rybka ujrzała ten cały morski krajobraz zbliżyła się szybko do szyby akwarium niechcący uderzając się o nie. Zrozumiałam, że jej dom to zbiornik wodny. Zrobiło mi się smutno że będę musiała ją opuścić ale chciałam żeby była szczęśliwa. Przechyliłam akwarium do wody i rybka wyskoczyła płynąc przed siebie. Patrzyłam  w wodę ze świadomością że straciłam swojego wodnego przyjaciela. Nagle z wody wyskoczyła ona. Przypłynęła do mnie i wołała bym weszła do wody. Zanurkowałam i płynęłam za nią. Na dnie widoczne były wielkie kamienie i pełno muszli. Po chwili na drodze stanął nam las wodorostów. Myślałam że to koniec drogi ale rybka wpłynęła w sam środek. Nie miałam innego wyjścia i popłynęłam za nią. Nagle za ostatnim wodorostem ukazała się wielka rafa koralowa pełna różnych kolorowych ryb. To było cudowne. Nigdy nie widziałam piękniejszego miejsca na świecie. Musiałam się  już wynurzyć, bo zaczęło brakować mi tlenu. Pomachałam mojej wodnej przyjaciółce na pożegnanie i dałam jej żyć tam gdzie kocha.

Room /trade

Do czego to? 

Używamy głównie podczas eventów, w których zbieramy relikty. Tutaj możemy kupić i sprzedać relikty :)

Nazwa na międzynarodowe trade - /room *#trade

Jak wystawić swoje relikty?

Pojawia nam się plansza (tak to chyba mogę nazwać), gdzie są pokazane wszystkie relikty. Klikamy raz i wtedy wystawiamy na sprzedaż - oznaczone jest to kolorem czerwonym. Jak klikniemy drugi raz to wskażemy jakich reliktów potrzebujemy - pokazuje nam to kolor zielony. 

A jak zobaczyć kto potrzebuje reliktów albo kto ma relikty, których potrzebuje?
Na kwadraciku jest plusik i jak w niego klikniemy to na czacie pojawiają się nicki osób, które potrzebują bądź posiadają dany relikt.

Kolorowe podwórko

 Kolorowe podwórko - Wrocław

Powstała piękna inicjatywa by ciąg szarych kamienic zmienić w coś niezwykłego. Tak niezwykłego, że ludzie odwiedzają to miejsce, by podziwiać malowidła umieszczone na ścianie. Każde malowidło ma swoją historię i ukryte znaczenie. Wszystkich znaczeń nie poznałam, ale można snuć swoje własne teorie. Wyglądają jak nie powiązane ze sobą obrazy, być może tak jest, być może nie. Dla mnie wejście na teren kamienic był przerażający, jednak gdy przekroczyłam próg to nie mogłam się nadziwić piękna, które mnie otacza. Pomimo upływu czasu kolor nadal się utrzymywał i przyciągał oko. Choć na niektórych dziełach widać było, że swoje już przeszły, część farby odpadała. 
Szłam na podwórko piechotą od strony rynku, lubię spacerować i dla mnie to nie było daleko. Gdyby ktoś chciał tam podjechać samochodem to nie polecam, dość ciężko znaleźć miejsce. Lepiej zdać się na komunikację miejską. Dla mnie najlepszym wyborem był spacer, ponieważ był niemiłosierny upał, a w komunikacji.... wiadomo jak jest.
Niedaleko od Kolorowego podwórka można znaleźć krasnala :)

Warto odwiedzić ;)