Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień z marzycielem. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień z marzycielem. Pokaż wszystkie posty

29 sierpnia 2025

Spotkanie Marzycieli w Gdańsku

Nasze spotkanie odbyło się w drugi weekend sierpnia, w parku Oliwskim. Stwierdziliśmy, że zrobimy piknik z grami planszowymi. Najwięcej gier planszowych przyniosła Ala_klopsik. Razem z nami była jeszcze Kana i Aniuschan. 

Znalezienie miejsca na rozłożenie koca niby wydawało się łatwe, ale trochę nam zajęło nim ustaliliśmy, gdzie możemy takowy koc rozłożyć. Żałowałam, że nie wzięłam jeszcze jednego, bo ciężko nam się było pomieścić z grami jednocześnie, ale daliśmy radę. 

Przyniosłam ze sobą dodatkowe zestawy kart marzycieli, dzięki czemu Kana i Aniuschan mogły zaopatrzyć się w końcu w nasze marzycielskie karty. Przy okazji zagraliśmy jeden raz w nią. Kana zwyciężyła, zbierając najwięcej serków, zaraz za nią była Ala. Ja byłam na samym końcu zbierając aż dwa serki (uzyskane fuksem). 


Następne gry, w które graliśmy, należały do Ali. 
"Było sobie życie" - zweryfikowało naszą wiedzę biologiczną. Rywalizacja była w miarę wyrównana, wszystkim niewiele brakowało do zwycięstwa, ale zostaliśmy wyprzedzeni przez Alę. 


"Cluedo" - utknęliśmy w domu, gdzie kogoś zamordowano, a naszym zadaniem było odkryć kto zamordował, jakim narzędziem i w jakim pokoju. Trochę nad tym główkowaliśmy, kolega był bliski odkrycia prawdy, ale ostatecznie problem został rozwiązany przez Alę.
"Uno" - gra dość szybka, przy niej zagraliśmy kilka rund. Większość rund wygrywał kolega. 

Na tym zakończyło się nasze posiedzenie na kocu, zrobiło się chłodnawo. Doszliśmy do wniosku, że dobrze by było się przejść kawałek. Przeszliśmy niecałe pół kilometra (chyba XD), może więcej. Zrobiliśmy sobie zdjęcie przy wodospadzie, a potem się rozeszliśmy w swoje strony. 

14 listopada 2024

Spotkanie Marzycieli 2024

Jakoś w sierpniu nasze marzycielskie grono spotkało się w Katowicach. Właściwie to nie w Katowicach, ale w Chorzowie obok Katowic. Ala stwierdziła, że nie ma nic ciekawego do zwiedzania w tym mieście i zaproponowała Zoo w Chorzowie. 
Miało nas być ok 10 osób, ale większość się wykruszyła. Ostatecznie na spotkanie przyszli: Hajdula, Ala_klopsik, Lilianka11, ja oraz mój brat. Niezbyt duża liczba. 
Powiem wam, a właściwie napiszę, że nie łatwo zaparkować w pobliżu zoo, szczególnie jak się nie chce płacić za parking. Ja i Lilianka11, miałyśmy problem z miejscem parkingowym. Ja dodatkowo miałam chyba najdalej z całej ekipy, więc przyjechałam spóźniona. A jak doliczy się szukanie miejsca.... to jeszcze bardziej. 
Idąc w stronę zoo, obserwując jednocześnie google map, nie zauważyłam, że za mną jest reszta ekipy. Dopiero gdzieś pod zoo się przyznali, że cały czas za nami szli.
Przy kupowaniu biletów, chcieliśmy również zakupić mapkę zoo, ale za dużo kosztowała, więc zrezygnowaliśmy. W środku zobaczyliśmy, że jest stoisko "małego odkrywcy" i postanowiliśmy się zabawić. Przy okazji dostaliśmy mapę zoo i to za darmo. Poszukiwanie pieczątek było zabawną częścią wycieczki, bo mapka nie była dokładna i czasami musieliśmy pogłówkować, gdzie też ta pieczątka jest.
W pewnym miejscu jest postawionych pięć pingwinów. Każdy z nas wybrał sobie jednego, jednak Lilianka tak się ustawiła, że zasłoniła pingwina Hajduli. W ten oto sposób stała się jego pingwinem. 
Na koniec spotkania postanowiłam narysować uczestników. Hajdula mierzył mi czas XD. Ok godziny spędziliśmy na ławce, a rysowałam tylko 3 myszki. Dziękuję Wam za spotkanie, było zabawnie :)

Ocena ogólna Zoo
Cena nie jest szczególnie wygórowana, taka w sam raz. W środku jest wiele ławek, miejsc ze stołami, a nawet miejsca gdzie można karmić dziecko (na co zwracam ostatnio uwagę ze względu na siostrzenicę). Parking... taki se XD Właściwie to go za bardzo nie ma, albo jest w jakimś dziwnym miejscu.
Zoo jest duże, dużo do zwiedzania, dobrze rozmieszczone zwierzęta. Ja na pewno tam kiedyś wrócę. Zwiedzaliśmy kilka godzin, dlatego warto od rana jechać.

21 września 2023

Ev_yuko

Witajcie szczury  w moim krótkim przestawieniu siebie, postaram się pokazać się nie tylko z tej internetowej persony Ev_yuko bo myślę, ze ci co powinni ją znać to  znają. 

 Najpierw trochę o mojej przygodzie z tfm bo to jednak szczurasowy blog co nie no to sobie zaczęłam grać w 2017 ale angażować się bardziej w grę zaczęłam w 2020. I to przez was bo wtedy  dołączyłam do Marzycieli. Aktualnie czasem wejdę ale żeby tak bardziej pograć no to tak średnio. Moją ukochaną myszową postacią jest Majo, szczur czarownica. Traktują ją też jako moją ockę wiec ma i własną osobowość. Jej charakter ukształtowałam niedawno tworząc opowiadanie na konkurs marzycieli. Jest wredna ale kocha pingwinki jak ja więc wybaczamy.

Jestem Nadwornym Malarzem w plemieniu wiec można się domyśleć, że tworzę sobie rysuneczki. Może to będzie przesadzone ale bez rysowania czuję, że byłabym nikim. Wiec naprawdę ma ogromny wpływ na moje życie. Teraz skupiam się na tym aby rysować to co mnie uszczęśliwia, też żeby uspokoić swoją no nazwijmy geekowatość. Ale planuję w końcu tworzyć sztukę. Wyjaśnię czym w ogóle dla mnie jest sztuka bo każdy może mieć o niej inne pojęcie. Inaczej myśli sobie filozofek Platon, a inaczej Gośka pracująca w żabce co nie. Dla mnie sztuka to przelanie takich swoich uczuć, myśli, swoich przekonań na papier nie myśląc o tym czy innymi się spodoba czy nie. Ale na razie zbyt dużą przyjemność sprawia mi rysowanie postaci z małymi uroczymi noskami i dużymi paczałkami.

Często śnię na jawie, wręcz odrywam się od rzeczywistości(pomocy) i zazwyczaj robię to przy muzyce KTÓRĄ KOCHAM AAA. Głównie słucham pop np Lady Gaga Iconic albo takiego Pitbullka wicie Fireball tutrututu chociaż tej piosenki akurat nie lubię xD Również kocham rock alternatywny, The Front bottoms i Weezer na przykład. Jeśli polecacie jakiś artystów muzycznych to można mi pisać bo chętnie odsłucham, potrzebuję poznania ciekawych muzyków POTRZEBUJEE. 


To tyle niech Balbina będzie z wami. cmok


4 listopada 2021

Żółwie na Marzycielskim serwerze!

 Dawno, dawno temu (czyli miesiąc temu) rozpoczęła się żółwiowa moda, kilka osób ustawiło na dc avatary z tematycznymi żółwiami, potem kolejne, i kolejne osoby, aż w końcu cały czat pełen był żółwi!


Coraz więcej osób interesowało się tym, dlaczego wszyscy mieli żółwie na avatarach...
A żółwiom z gangu było wciąż mało!

Myszek, które nie zostały przejęte przez żółwiowy trend było coraz mniej, kilka osób się nie ugięło i z przerażeniem obserwowało sytuację... 

Poniżej zestaw kilku żółwi (zaledwie części spośród wszystkich), czy jesteście w stanie dopasować kto z Marzycieli jest którym?




23 września 2021

Ala_klopsik

 Hej, Hej!

Mój nick w grze to Ala_klopsik#9685.

Większość graczy, mówi do mnie Ala, myśląc, że to moje prawdziwe imię. 

W rzeczywistości nazywam się zupełnie inaczej!

Moja przygoda z grą rozpoczęła się 11 września 2014 roku.

Pewnego dnia, gdy przeglądałam sobie teledyski z Movie Star Planet, przez przypadek natrafiłam na filmik z Transformice.

Zaintrygowało mnie to bardzo, więc postanowiłam, że założę sobie konto i przetestuję te grę.

Jeśli chodzi o mój nick…to w sumie dość zabawna historia. 

Jak już wcześniej wspomniałam, grę poznałam poprzez obejrzenie filmiku na Youtube związanego z Transformice.

Gracz, który go nagrał miał nick Alkaploksik, który przeczytałam jako Alaklopsik. Przy tworzeniu konta myślałam o wspomnianym wcześniej użytkowniku. 

Bardzo podobała mi się nazwa tamtej osoby, więc stwierdziłam, że chcę mieć taką samą. Tak więc, bez zastanowienia, wpisałam ,,Alaklopsik’’ w pole ,,login’’.

W późniejszym czasie zorientowałam się, że tak naprawdę, cały czas źle czytałam jej nick!

Co ciekawe, ja i Alkaploksik zostałyśmy bliskimi znajomymi. Dzięki naszym nazwom, mogłyśmy robić wiele różnych żartów na innych graczach, ponieważ oni również źle je czytali i myśleli, że mamy takie same.

Gdy dodali opcję zmiany nicku, dodałam sobie do niego ,, _’’ . 

Tak właśnie powstała moja teraźniejsza nazwa - Ala_klopsik.

Początki w grze do najłatwiejszych nie należały. Jako szaman, kompletnie nie wiedziałam co mam robić, nie potrafiłam sobie również poradzić z wspinaniem po ścianie. Generalnie, dramat xD

Jednak z czasem, dzięki poradnikom na różnych blogach i forum, powoli zaczynałam rozumieć pewne rzeczy i szło mi coraz lepiej. 

Moim pierwszym ubiorem były włosy Rainbow Dash, żółto-czerwona opaska na oczy i czerwony miecz do pyszczka.

Jeśli chodzi o plemiona, to nie przywiązywałam do nich zbytnio wagi.

Chodziłam od jednego, do drugiego, praktycznie bez żadnego, konkretnego celu.

Do Marzycieli trafiłam w 2017 roku, dzięki graczowi Adamgalla.

Nasza znajomość miała dość ciekawy początek. Pewnego razu, gdy grałam na roomie, grupka osób zaczęła mi ubliżać z powodu moich umiejętności w grze i wyglądu mojej myszy. Adam postanowił stanąć w mojej obronie. Podziękowałam mu i zostaliśmy znajomymi.

W późniejszym czasie, uznałam, że chciałabym być razem z nim w jednym plemieniu. Spytałam go więc, czy mnie zaprosi, a on się zgodził.

W ten oto sposób zostałam członkiem plemienia Marzyciele.

Fakt, faktem w międzyczasie opuściłam je 3 razy, ale mimo wszystko, za każdym razem chętnie do niego wracałam.

Szczerze mówiąc, nie byłabym w stanie zrezygnować na zawsze z Marzycieli, ponieważ są oni dla mnie jak rodzina.

W plemieniu pełnię funkcję Wolnego Strzelca, poniżej możecie zobaczyć kilka z moich prac:


Z natury jestem osobą dość cichą i introwertyczną. Można ze mną porozmawiać na każdy temat i zwrócić się do mnie po pomoc w razie jakichkolwiek problemów! 
Mam również duże poczucie humoru oraz dystans do siebie!

Moje zainteresowania poza grą są dość rozległe. 
Moim pierwszym hobby jest sport, głównie siatkówka. Poza nią uprawiam jeszcze: jazdę na rolkach, nartach, deskorolce i łucznictwo.
Lubię również podróżować i odkrywać siebie poprzez różnego rodzaju wycieczki i kultury. W przyszłości chciałabym odbyć podróż dookoła świata!
Do moich ostatnich zainteresowań należą kryminalistyka i prawo. Często czytam książki i oglądam różnego rodzaju filmy o tej tematyce.
Każda z moich pasji jest inna, ale każda ma ze sobą jedną wspólną część - jest dla mnie ważna!

Dziękuję każdemu, kto dotrwał do końca i życzę miłego dnia/ wieczoru! ^-^

                                               ~Ala_klopsik 6(B)

19 sierpnia 2021

Marzyciele na rosyjskim serwerze

 Za namową gracza Feristen wybraliśmy się na niezbadany jeszcze przez nas serwer: rosyjski. Oprócz obcego nam języka, dodatkowo alfabet był wyróżniający się. Stokrotka wspomniała, że uczyła się rosyjskiego. Wspólnie pograliśmy na roomie, było z początku cicho, ale w pewnym momencie ktoś coś napisał, a Stokrotka odpisała. Była pierwszą osobą z naszej wyprawy, która odezwała się do innych. Wraz z Feristenem nabraliśmy śmiałości i również pisaliśmy pojedyncze słowa, z pomocą tłumacza google. Pierwszą osobą na którą społeczność rosyjska zwróciła uwagę to byłam ja. Mój hasztag się wyróżniał na tle pozostałych. Dość długo o mnie dyskutowali tak szybko, że nie nadążałam z tłumaczeniem. Drugą osobą był Feristen, który zabierał im st. Jestem_ona dołączyła do nas na końcu i wraz z Feristenem bili się o pierwsze miejsce. A potem Feristen nas opuścił i poszedł na inny serwer.






Towarzyszące mi myszy: Jestem_ona#7797 1(I), Feristen#3086 2(I), Stokrotka013 1(I)

12 sierpnia 2021

Eventowe igraszki i inne żarciki Mesmery

 Osoby, które znają mnie bliżej, wiedzą, że moje żarty czasami są specyficzne. Przedstawię te łagodniejsze :) Ale kto wie... być może poznacie tego więcej.

Eventowe żarciki i inne sytuacje:

Lekkoduch wykorzystując zielony pisak postanowił przyozdobić mapę swoją kreatywnością. Nie pamiętam jaki był to event, ale malowanie po mapie różnych bazgrołów to dość częsty przypadek u nas. 

O chmurkach pisałam kilka razy, najfajniejsze podczas mapki wymiany jest próba wejścia na wszystkie chmurki. No i oczywiście... też wymiana... niech mają

Zrobiłam sobie sesję zdjęciową podczas mojego ulubionego eventu (jakby ktoś nie wiedział chodzi o rybny). Robiłam to w czasie gdy na roomie było ok 20 osób. Jak tego dokonałam? Sama nie wiem. Szczęście pechowca? XD




Gdy jeszcze byłam funcorp to robiliśmy kilka eventów, w których po prostu zmienialiśmy nazwy by się pośmiać. Choć wspólne zbieranie serka ze zmienioną nazwą też jest zabawne. Choć najzabawniejsze jest wymyślanie wszystkim osobom na roomie nicków pod jedną tematykę. 


Jakby ktoś się zastanawiał jak Mesmera zachowuje się jako uczestnik jakiegoś wydarzenia na blogu:

Co? Dostosować się do słów organizatora? Ja muszę dać własną interpretację. Nie bądźcie Mes, słuchajcie organizatora :3


Od czasu do czasu lubię być sobie kowadłem i tworzyć totemy kowadłowe

29 lipca 2021

Lilianka11 o swoim hobby

Hejka! Jak już może wiecie lub nie, jestem Lilianka11. No i oczywiście lubię rysować! Rysuję digitalowo od około półtora roku i większości nauczyłam się sama (jedynie czasami zdarzało się, że od kogoś coś podpatrzyłam i zainspirowałam się tym). W przyszłości planuję zostać grafikiem :D

A tu kilka moich prac:

Lis - Kuzyn poprosił mnie o narysowanie lisa ze zdjęcia z internetu (jeśli chodzi o pozę), a tło zaproponowane przez niego

Chłopiec łapiący śnieżynki - Akurat to był pomysł pewnej aplikacji (Virink What to draw) i przy okazji chciałam spróbować nowego stylu... Ale coś nie wyszło xd


Jeż - Pluszak mojej kuzynki w moim stylu

Mesmera - No co tu dużo mówić... Stwierdziłam, że narysuję jakąś myszkę i padło na Mesmerę, a że jest lato to lemoniada też musi być 

Bulbasaur - Brat poprosił mnie o narysowanie dla niego jego ulubionego pokemona (poza inspirowana z internetu), a że jak to sam stwierdził - woli ciemniejsze klimaty, więc w tle widnieje noc

Lilianka11 5(B)

22 lipca 2021

Sugar_x i jej mapki

Witajcie Marzyciele, chciałam się pochwalić moimi mapkami, które zrobiłam w przeciągu kilku miesięcy. Oto one:

Ta mapencja miała przypominać wyjazd do kopalni Wieliczki. No jak widać miała mieć  charakter wakacyjny. Można piec kiełbaski na ognisku, spać w kopalni ( to wyzwanie dla chojraków, bo ja bym się bała), no, albo zrobić sobie kemping wśród puszczy.

Zapewne dla każdego coś się znajdzie. Jak jest ładna pogoda można się poopalać, dzięki temu nasza myszka będzie wyglądać atrakcyjniej.

Kod tej mapki to: @7859499 - Kopalnia 


Następna mapka jest dla myszek, które uwielbiają dziką zabawę.

Jak widać na tej mapce znajduje się bar, każda mysia może się uraczyć leśnymi specjałami np. takim sokiem z gumijagód (polecam jest bardzo dobry) oraz jedzeniem, które moim zdaniem jest bardzo dobre. Można też se puścić muzyczkę, tylko nie polecam za głośno, bo jak coś to ten bar znajduje się w lesie, a w lesie musi być cisza. Jak ktoś sobie życzy może inaczej spędzić czas, bardzo dobrą opcją będzie lot balonem ( jeśli ktoś nie ma lęku wysokości to jak najbardziej polecam). Też można rozłożyć namiot i zrobić sobie  zaciszny biwak.  UWAGA! Tutaj również jest ognisko i można zrobić sobie kiełbaski lub wegetariańskie pianki. Jak kto woli może sobie posiedzieć na ławeczce, bo również jest dostępna.

Kod tej mapki to: @7831797 - Bar w lesie 


Kolejna mapka, którą się pochwalę będzie miała taki klimacik Bożenarodzeniowy.

Wiem, że zdjęcie tej mapki jest niekorzystne i nie widać całego obszaru. Dlatego również zachęcam, aby ją odwiedzić. Na mapce są dostępne dwa domki letniskowe, w dwóch domkach można się ogrzać i nie grozi nam zimno. Na dworze obok krzaczka znajduje się wychodek(w wiadomych sprawach). Jak widać mapka jest bardzo pogodna, są renifery, bałwanki, jeże, pingwiny, ozdoby świąteczne -. Zapewne zakochacie się w tej mapce od pierwszego wejrzenia. Na dworze możecie sobie zrobić gulasz w garnku, wypić kakałko, usiąść na pieniu i podziwiać widoki zimy.

Kod tej mapki to: @7798800 


Czwarta i ostatnia mapka, którą wam pokażę ma klimacik halloweenowy.

Jest to pierwsza mapka, którą stworzyłam w miceeditorze. Jak widać również znajduje się domek w którym można spędzić noc oraz  można ją spędzić w namiocie (to zadanie dla chojraków, ponieważ jak widać na mapce znajdują się duchy, to nie wiem czy ktoś by chciał tak po ciemku spać xD) ale również jest przyjemnie usiąść przy ognisku zrelaksować się w obecności duchów i pajęczyn. Dobrym pomysłem będzie kąpiel przy wodospadzie, tylko proszę uważać, aby nie utopić swojej mysi.

Kod tej zacnej mapki to:@7793305


To już będzie wszystko na dziś. Mam nadzieję, że każda myszka wybierze sobie formę spędzenia czasu wolnego w ten piękny letni dzień.

Pozdrawiam

Myszka Sugar 6(B)

18 lutego 2021

Czwartek z Marzycielem - Kosmo



Akcja "Czwartek z Marzycielem" miała swoje początki nawet lata temu. Oto kolejny post z tej serii, dziś możemy lepiej poznać, znaną wszystkim z plemienia myszkę - Kosmo. :)


Witam! Jestem Kosmo!
Transformice odkryłam dosyć dawno, jestem w tej społeczności od około 2017 roku, ale jako Kosmo jestem dopiero od 2019 roku, niedawno moja mysz skończyła nawet dwa latka. Wcześniej zakładałam ciągle nowe konta, głównie dlatego, że nie podobało mi się to, jak nimi zarządzałam lub ich nick, nie pamiętam mojego pierwszego konta. Nie pamiętam też, żebym należała wtedy do jakichkolwiek plemion, dopiero jako Kosmo przyłączyłam się do plemienia Marzyciele, niecały miesiąc po założeniu konta. Później niemalże połowę roku byłam kompletnie nieaktywna i zapomniałam o transformice, aż we wrześniu wzięłam udział w konkursach. Moje dwa pierwsze konkursy, w których brałam udział to były: "Myszka Czarodziej", był to w dodatku pierwszy konkurs w jakim wygrałam pierwsze miejsce, a drugi to był "Wymyśl własny eliksir". Początkowo w plemieniu nie byłam jakaś specjalnie rozpoznawalna czy aktywna, ale cieszę się, że teraz przynajmniej ktoś mnie kojarzy, a ja biorę w miarę możliwości udział w zabawach i imprezach. W plemieniu pełnię funkcje Nadwornego Malarza, Wolnego Strzelca i Animatora Zabaw.


Jako myszka na samym początku gry w Transformice byłam dosyć niezdarna, oczywiście nadal trochę jestem. Do dziś pamiętam moją pierwszą próbę okiełznania mocy szamana. Nie miałam wtedy pojęcia o czymś takim jak "gwóźdź" i przykładałam deski do siebie w nadziei, że się same połączą.
Moja mysz dzisiaj wygląda jak lisek, a do całkiem niedawna chodziłam w futrze śnieżki, które było moim pierwszym i jedynym futrem. Moje ulubione kolory to czerwony, brązowy i karmelowy, moje ulubione kwiaty to słonecznik i czerwona róża, a moja ulubiona pora roku to Zima. W plemieniu przyjaźnię się z wieloma myszkami, jak np. Anvella, Ev_yuko, Povija.






W grze nie jestem jakoś często, można mnie bardziej skojarzyć z działania na forum. Lubię bardzo rysować, animować, szkicować i mam zamiar związać z tym hobby przyszłość. Tak samo uwielbiam książki w klimacie magii, tajemnicy czy przygody. Sama piszę książki, oczywiście z nijakim doświadczeniem i nadzieją, że jakkolwiek mi się uda, ale lubię też tworzyć zwykłe opowiadania, np. do konkursów. Ci którzy mnie znają bliżej, podejrzewają że dużo kombinuję, i w sumie to prawda. W tym wpisie opowiedziałam trochę o mnie, cieszę się, że mogłam się podzielić cząstką siebię, życzę miłego dnia każdemu kto dotrwał do tego zdania.
~Kosmo ♥

Jeśli ktoś z plemienia jest zainteresowany przedstawieniem się w poście na blogu - zawsze może zgłosić taką chęć u Szamanów Plemiennych lub Reporterów. :)

16 lipca 2020

Czwartek z Marzycielem - Anvella

Mam na imię Ola, a w Transformice widnieję pod nickiem Anvella#0000.

Zaczęłam grać w 2013 roku. Anvella jest moim drugim kontem. Do moich zainteresowań należy nauka języków obcych, czytanie opowiadań, sztuka makijażu. Uwielbiam również oglądać seriale detektywistyczne i interesuję się kryminalistyką. Jestem fanką The Weeknd. Od kilku miesięcy zaczęłam naukę grafiki komputerowej. Głównie rysuję myszki, a o to kilka moich najnowszych prac:
myszka Anvella
Myszka Michipol

Myszka Rolcia#2765
Myszki Riolue#0000 & Cillanne#0000
Myszki Riolue#0000 & Eyeground#0010
Zawsze staram się, aby moje rysunki wyglądały perfekcyjnie i wkładam w nie dużo cierpliwości.
Dołączyłam do Marzycieli w październiku 2019 roku. Na początku dziwnie się czułam w plemieniu, lecz z czasem zaklimatyzowałam się i poznałam dużo świetnych osób.W plemieniu pełnię funkcję ochroniarza oraz nadwornego malarza. Staram się pilnować dobrej atmosfery w plemieniu. W Transformice można mnie spotkać najczęściej na normalnych pokojach, lecz również zdarza się i vanilla, bootcamp lub moduł parkour. Zazwyczaj jestem spokojna i cicha, zarówno w grze jak i w świecie realnym, co zadziwia wiele osób ^^. Jestem odpowiedzialna i pomocna, zawsze można mnie poprosić o pomoc w granicach rozsądku i moich możliwości.
Dołączenie do Marzycieli było jedną z najlepszych decyzji, które podjęłam w myszkach. Zachęcam również innych do napisania kilku słów o sobie.. ^_^

Anvella 6(B)