Olimpiada miała odbyć się o 18. Niestety, jako że coś mi wypadło nie mogłam przyjść punktualnie, choć obiecałam to myszkom.
Pojawiłam się o 19:30 (tak, wiem późno XD) i zasypałam myszki pytaniami typu: "jak poszło?", "kto wygrał?"... Okazało się, że zawody były opóźnione i rozpoczęły się o 19.
O dziwo dowiedziałam się, że II etap konkursu odbędzie się w święta, co bardzo mnie zdziwiło. Organizatorka kazała przekazać, że tam wybiorą zwycięzcę.
Od Marzycieli wyciągnęłam, że całkiem dobrze im poszło, a startowała: Wojnalik, Omoroz i Dawizce, reprezentowaliście nasze plemię, za co bardzo Wam dziękuję.
Gdyby wszystko poszło tak jak miało pójść, post byłby dłuższy i byłoby pewnie wiele zdjęć, których jak widać nie ma XD
Sama olimpiada ograniczyła się do I etapu...
Szkoda, bo mogło być całkiem fajnie :)
Fajny pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję za napisanie :* II etap nie będzie już taki prosty, a dokładny termin przekażemy. Możliwe, że będą III etapy, bo tak było planowane. Jak to mówią... pożyjemy, zobaczymy xD
OdpowiedzUsuń