Dzień Zapachów

Organizator: Lilly 7(O)
Uczestnicy: Aniuschan, Lekkoduch, Mesmera, Kana 3(A),  Smaczne_haribo 3(A),  Migotka 3(A), Milka7878 3(A), Hypnos 3(A),  Smieetanka 3(A), Nieziemska 3(A), Arupidaminaa 3(A), Zaczarowanaa 3(A), Amelkanat 3(A), Sunny 2(A), Grzes24 2(A), Judocuyyyyyy 2(A), Hakegmpl 2(A), Asias1 2(A), Wojzaml 2(A), Matteo1357 1(A), Renesmeplsik 1(A), Myszkamikix3 1(A), Zotyk 1(A), Rolcia 1(A)

Screeny: Lilly, Hypnos 1(B), Mesmera, Asias1 1(B)

Tym razem naszym zadaniem było uratowanie świata tak, aby znów zagościły w nich zapachy. Dlaczego zapachów nie było? Posłuchajcie historii.
Pewien zły stwór który nie czuł zapachów i nigdy się nie uśmiechał postanowił zepsuć życie myszkom i mieszkańcom innych krain - chciał wyssać zapach z całego świata. Na początek czarny charakter zniszczył krainę gdzie produkuje się zapach - potem wyssał cały z innych krain.
Na szczęście Ci którzy zebrali się w chatce szybko zareagowali. Uzbroili się w pachnące przedmioty, aby w razie czego odstraszyć stwora (stwór nie lubi ładnych zapachów bo piecze go od nich skóra).
Rozpoczęliśmy od zbierania dobrych zapachów do "kociołka". Po wielu próbach udało nam sie zebrać zapachy, następnie przenieśliśmy wodę, weszliśmy do kociołka i mieszaliśmy. Chwilę później na całej mapie szukaliśmy fiolek, a potem nabieraliśmy do nich piękny zapach.

Trochę czasu później udało nam się wytropić stwora. Schowaliśmy się na ziarenkach kawy latających wokół niego - gdy przyszła odpowiednia chwila zaatakowaliśmy go fiolkami. Tłuczone szkło i piękny zapach niszczyły jego skórę, aż sam uciekł. Gdy stwór był pokonany zapachów nadal nie było - naszym kolejnym zadaniem było stworzenie eliksiru ze wszystkich zapachów, nawet z tych złych których za pierwszym razem unikaliśmy. Musieliśmy znaleźć Drzewo Życia i podlać je zapachami. To miało rozsiać zapachy po całym świecie. Przebyliśmy długą drogę - jechaliśmy kolejką górską, samochodem, mijaliśmy domy, lasy i rzeki. Aż w końcu po męczącej podróży dotarliśmy do celu - drzewo było słabe a różowe liście blade. Po podlaniu zapachami drzewo wyraźnie odżyło, zapachy wróciły - mogliśmy spokojnie usiąść i cieszyć się zapachem jedzenia.

Na koniec przyszedł czas na prostą grę - ja podawałam krótki opis danego kwiatu, a zgromadzeni mieli za zadanie odgadnąć jaka to roślina. Hasła: róża, tulipan, słonecznik, niezapominajka, chabry, konwalia, stokrotka. Najlepiej z tą zabawą poradziły sobie Kana i Smaczne_haribo.
Na koniec już tak dla zabawy włączyłam wszystkim moduły, dziękuję za przybycie i mile spędzony czas!
~Lilly