Impreza nam zmutowała przez ZIELONĄ. Zabawa zaczęli dominować zmiennokształtni. DUŻE i małe myszki. Kreator zabawy wszystkich zmieniał. Nawet to co nie było możliwe! Nicki zmieniły swoją nazwę.
Widzieliście kiedyś fioletową lub wściekle różową mysz? Nie? Ja też nie... aż do tego dnia.
Miłe spotkanie ;) |
Polowaniu na królika
Wieży z kowadeł
Potrawy z szamponu i królika
Dużej RÓŻOWEJ
Głodnym kasztanem
Te historie i opowiadania raczej nigdy nie ujrzą światła dziennego, ale będą budzić dobre wspomnienia.
Plemiona, których członkowie się pojawili: Morality, Odkrywcy, Klub dla myszek, Typ trawiasty, Mysiie tradycje, oczywiście: Marzyciele
Nikt nie był szczególnie zapraszany. To był ciąg dalszy imprezy plemiennej.
Galeria:
czekanie na danie |
Obiad |
Urocze zdjęcie Szampon.:-)
OdpowiedzUsuńByłam różowa XD
OdpowiedzUsuńMyszki zmieniały wzrost i kolor tak szybko, że ciężko było się połapać.
Było tak fajnie, że trzeba to powtórzyć :D
OdpowiedzUsuńNa pewno się to powtórzy :D
UsuńW to nie wątpię :)
Usuń