Byłam opisywana na kilku blogach, więc jak ktoś chce poczytać dokładniejszy opis to zapraszam: http://blogtransformicepl.
Chciałam wam napisać, bo jak opowiadam często o tym komuś to mówią,
że to interesujące, dlaczego tak lubię kapelusz czarownicy. Aktualnie
nie noszę go często, ale na samym początku nosiłam go nonstop.
Dla mnie ten kapelusz jest symbolem władzy. Nie jakaś korona, jak to uważa większość.
Kapelusz oznacza:
- mądrość - trzeba potrafić wybierać i zważać na różne sytuacje. Ocenianie sytuacji jest ciężkie. Kapelusz zobowiązuje.
- empatię - nie uleganie emocjom tylko postawienie się na miejscu
drugiego człowieka. Dlaczego tak robi i myśli. Zamiast reagować gniewem
najlepiej spróbować dobrocią wytłumaczyć.
- Cierpliwość - to jedna z ważniejszych cech. Bez cierpliwości i
opanowania niewiele się osiągnie. Mówią mi, że mam niekiedy anielską
cierpliwość:)
- Wybaczanie - bardziej chodzi o nie chowanie urazy, choć wiadomo to nie zawsze wychodzi. Trzeba dawać człowiekowi drugą szansę.
- Przykład - chodzi o to by zachowywać się tak by ludzie wiedzieli, że można na tobie polegać.
- Pomoc - Osoba niosąca kapelusz to osoba do której można zgłosić
się z problemem. Osoba posiadająca odpowiedź na większość pytań :)
Dla mnie ten kapelusz znaczy naprawdę wiele. Zakładam go zawsze
przy większych imprezach, konkursach, ślubach. To mój symbol władzy.
A skąd taki pomysł? Czytałam Prachetta i tam jest dokładniejszy
opis czarownic i to z czym się zmagają na co dzień. Lektura warta
przeczytania :)
Łał, ciekawe :) podoba mi się, że z zwykłego kapelusza można zrobić ciekawe opisy i zdjęcia, brawo ty ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChoć dla mnie to nie jest zwykły kapelusz :)
Magiczny kapelusz :-)
UsuńZdecydowanie twoje najlepsze cechy, które od razu widać jak się z tobą rozmawia. Jak przeczytałam "kapelusz jest symbolem władzy" to skojarzyło mi się z Balladyną J.S :>
OdpowiedzUsuńStarałam się właśnie taka być, choć nie zawsze mi to wychodziło :)
UsuńTyle, że Balladyna szła po trupach do celi, więc raczej pasuje Ci Alina.
UsuńNo taka jak opisałam w poście :)
UsuńJa nadal uważam, że symbolem władzy jest korona. :)
OdpowiedzUsuńFajna historia. Też czytałam prachetta :D
To miło :)
UsuńMimo wszystko post ciekawie napisany i może zainteresować nie tylko osoby, które Cie znają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Coś od siebie dałam. Mam nadzieję, że zachęci to innych Marzycieli :)
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że kapelusze jako element mody są bardzo fajne i także ja je chętnie noszę. Również czytałam fajny wpis o męskich kapeluszach https://e-mezczyzna.pl/moda/jaki-kapelusz-meski-wybrac/ i jestem zdania, że jak najbardziej panom takie nakrycia głowy oczywiście pasują.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jeśli chodzi o nakrycia głowy to jestem zdania, że kapelusze są po prostu najfajniejsze. W takiej sytuacji po przeczytaniu https://mamafit.pl/jak-idealnie-dobrac-damski-kapelusz/ ja już teraz wiem jak należy dobrać idealny kapelusz.
OdpowiedzUsuń