Drobne chwile

Nie wspominamy o wszystkim co dzieje się w chatce, a w końcu trzeba wspomnieć. U nas prawie co dzień w chatce czekają różne atrakcje. Zależy komu chce się coś organizować. Nie tylko w chatce można się dobrze bawić. Przy takiej ilości myszek jaka jest w naszym plemieniu, jak myszy zbiorą się na roomie... musielibyście sami zobaczyć XD.

Nie wiem czy przypadkiem już nie było tego screena na blogu. Jest tak fajny, że mogę go pokazać po raz drugi. Screen z maja.

Natchnienie wpadła na tfm by pochwalić się, że nadal żyje. Jak się dowiedziałam już na samym początku, jak tylko pojawiła się na roomie, zdążyła zrazić do siebie kilka wrogów. Nasza Natchnienie jest uzdolnioną myszką w drażnieniu osób XD. Zdjęcia podesłała mi oczywiście Natchnienie. Pojawiła się jakoś w lipcu

Binor narzekał, że nie ma z kim grać w nekodancer. Chciałam mu potowarzyszyć tylko, by miał towarzystwo. Nie wiedziałam, że się tak wciągnę w zbieranie sushi. Dobre na odstresowanie, bo tam nie spamują na czacie :D Miesiąc neko - sierpnień.

Pod koniec sierpnia. Zagrałam trochę ze współplemieńcami w chowanego. Weszłam w połowę zabawy. Marzyciele są nawet dobrzy w szukaniu, bo ciągle mnie ktoś znajdował. A może to ja jestem kiepska w chowaniu? Nieważne. Było fajnie, a to najważniejsze :)

Weszłam do chatki, bo dawno mnie nie było. Nawet sporo myszek było w chatce, ale to nic nowego. U nas na ogół sobie odpoczywają w chatce, albo po prostu afkują. Kiedy przyszłam dołączyło do nas jeszcze kilka osób. Głównie gadali, ja się dołączałam, za to muzyka leciała jak jej się podobało.

Były dyskusje na czacie plemiennym o nowej edycji simsów. Wyszedł już nr 4. Na początku nie wiedziałam co nowego jest w tej części i ciężko było wyciągnąć to z marzycieli. Jednak im bardziej gadaliśmy tym więcej się dowiadywałam. Zostałam zaproszona na oglądanie filmiku o tworzeniu sima i budowaniu domów w sims4. W czasie filmiku rzucaliśmy komentarze, na ogół negatywne na temat gry. Choć byli i zwolennicy nowej wersji.

To tylko kilka sytuacji, w których brałam udział, tego jest znacznie więcej :)