14 listopada 2024
Spotkanie Marzycieli 2024
Miało nas być ok 10 osób, ale większość się wykruszyła. Ostatecznie na spotkanie przyszli: Hajdula, Ala_klopsik, Lilianka11, ja oraz mój brat. Niezbyt duża liczba.
Powiem wam, a właściwie napiszę, że nie łatwo zaparkować w pobliżu zoo, szczególnie jak się nie chce płacić za parking. Ja i Lilianka11, miałyśmy problem z miejscem parkingowym. Ja dodatkowo miałam chyba najdalej z całej ekipy, więc przyjechałam spóźniona. A jak doliczy się szukanie miejsca.... to jeszcze bardziej.
Idąc w stronę zoo, obserwując jednocześnie google map, nie zauważyłam, że za mną jest reszta ekipy. Dopiero gdzieś pod zoo się przyznali, że cały czas za nami szli.
Przy kupowaniu biletów, chcieliśmy również zakupić mapkę zoo, ale za dużo kosztowała, więc zrezygnowaliśmy. W środku zobaczyliśmy, że jest stoisko "małego odkrywcy" i postanowiliśmy się zabawić. Przy okazji dostaliśmy mapę zoo i to za darmo. Poszukiwanie pieczątek było zabawną częścią wycieczki, bo mapka nie była dokładna i czasami musieliśmy pogłówkować, gdzie też ta pieczątka jest.
W pewnym miejscu jest postawionych pięć pingwinów. Każdy z nas wybrał sobie jednego, jednak Lilianka tak się ustawiła, że zasłoniła pingwina Hajduli. W ten oto sposób stała się jego pingwinem. Na koniec spotkania postanowiłam narysować uczestników. Hajdula mierzył mi czas XD. Ok godziny spędziliśmy na ławce, a rysowałam tylko 3 myszki. Dziękuję Wam za spotkanie, było zabawnie :)
Ocena ogólna Zoo
Cena nie jest szczególnie wygórowana, taka w sam raz. W środku jest wiele ławek, miejsc ze stołami, a nawet miejsca gdzie można karmić dziecko (na co zwracam ostatnio uwagę ze względu na siostrzenicę). Parking... taki se XD Właściwie to go za bardzo nie ma, albo jest w jakimś dziwnym miejscu.
Zoo jest duże, dużo do zwiedzania, dobrze rozmieszczone zwierzęta. Ja na pewno tam kiedyś wrócę. Zwiedzaliśmy kilka godzin, dlatego warto od rana jechać.
29 grudnia 2023
Ogród Królewski w Krakowie
Wawel jest dość pięknym i ciekawym miejscem do odwiedzenia, minusem jest to, że każda tam atrakcja kosztuje i ma swoje kasy. Jedną z atrakcji są ogrody Królewskie.
Nie zajmują one wiele miejsca, właściwie są małe, od taki mały przyzamkowy ogródek. Aż mi się mój ogródek przydomowy przypomniał, choć jest znacznie mniejszy niż te ogrody. Są one umiejscowione na takim jakby tarasie, widok z góry jest ciekawy. Podczas mojej wizyty, mogłam wejść na schody, by zobaczyć jak prezentują się ogrody w całej okazałości.
![]() |
Pan Prezes jako arystokrata, a nawet wyżej niż arystokrata |
7 kwietnia 2023
Hel
Miasto, który jest na samym końcu tego wystającego cypla. Polecam najbardziej spacerować po lesie i plaży. Samo miasto jest dla mnie zbyt napchane rzeczami, które są tam niekiedy zbędne. Parkingi są w większości płatne, ciężko spotkać bezpłatny, nam się nie udało.
Warto poświęcić na zwiedzanie więcej niż jeden dzień. Pierwszą i najlepszą, jak dla mnie atrakcją jest latarnia morska. Jest ona wyjątkowa ze względu na położenie, jak i widok się z niego ciągnący. Z jednej strony widać zatokę, a z drugiej morze. Można z góry zobaczyć wszystko to czego nie obejmiesz wzrokiem z dołu. Jedna z nielicznych latarni do których lubię wracać. Mesmera też była i może potwierdzić moje słowa :3
Ciężko robi się zdjęcia przez szyby zabezpieczające. Widać ciągnący się las oraz na skraju zdjęcia morze. Las jest niesamowity sam w sobie. Są w nim pozostałości po wojsku, wojnie. Jest schowana historia, niektórzy nawet ją nam opowiadają. Jest pełno muzeów, które wspominają o tym strasznym okresie. Bunkry, różne kryjówki można samemu zobaczyć, po prostu spacerując po lesie.
Jest też świetna ścieżka rowerowa, na której są zaznaczone niektóre z zabytkowych budowli. Wygodnie się nią jeździ, ale uprzedzam, że to dużo km i wszystko jest w lesie. Ostrzegam również przed komarami, gryzą niemiłosiernie. Nawet deszcz im nie straszny. Sam las jest przepiękny, rośliny w nim rosnące, można też znaleźć grzyby (nie byłam tym szczęśliwcem). Można odetchnąć świeżym powietrzem, czystym od smogów i innych paskudztw cywilizacji. Przyjemnie się spaceruje, wspomina. Choć jest też za tym przykra historia, która jest częścią naszego życia. Dobrze odwiedzić to miejsce, dla zdrowia i dla duszy.
31 marca 2023
Rejs statkiem
Kanał elbląski
Cena bardzo bardzo wysoka, powyżej 100 zł
Plusy - to prawie całodniowa wycieczka, można zamówić sobie obiad i będzie się go miało na miejscu. Płynąc kanałem poznajemy okolicę oraz możemy podziwiać ptaki i faunę znajdującą się w wodnym rezerwacie. Statek ma dwa poziomy, trochę ponad wodą i przy barierkach. Ptaki nie reagują na przepływający statek wycieczkowy, więc robienie zdjęć jest wręcz łatwizną. Jest wiele, wiele zieleni, ptaków, jak będziecie mieć szczęście to inne zwierzęta też się trafią. Najfajniejszą atrakcją, według mnie, jest wciąganie statku po linie, by przepłynął jadąc po górce. Takie pływanie po trawie, ale nie pływając. Dość zabawny widok. Kapitan statku chętnym tłumaczy jak to wszystko działa.
Dodatkowo jest szansa na zakupienie biletu na autobus, który zawiezie nas z powrotem do miejsca z którego ruszaliśmy.
24 marca 2023
DeJa Vu Muzeum
Adres: Długie Ogrody 18
Muzeum Iluzji
Ciężko z parkingiem
Plusy: Miejsce gdzie oko i mózg nie zawsze idą w parze. Można nieźle oszukać oczy i powstają niesamowite rzeczy. Jeśli chcesz to jest możliwość zabawy w czarodzieja, choć oczywiście to bardziej zabawa nauką. Jest w budynku, czas nie jest ograniczony, można przechodzić go kilka razy. Osoby pilnujące w środku pomagają robić zdjęcia w niektórych miejscach, a nawet podpowiadają jak gdzie można wykonać zdjęcia i jak.
Minusy: Ciasno, kolejki do atrakcji, czasami ciężko się przecisnąć.
Cena: Bardzo wysoka choć nie przekracza 100 zł.
17 marca 2023
Park Oliwski im. Adama Mickiewicza
"Park Oliwski to ostatni z licznych niegdyś ogrodów miejskich, który przetrwał do naszych czasów i służy jako oaza piękna i ciszy pośrodku miasta.
Park Oliwski to wymarzone miejsce na odzyskanie wewnętrznej równowagi, spokoju, wyciszenie się."
Wejście jest darmowe. Park mieści w sobie kilka kultur, sposobu dbania o rośliny, jest nawet mała palmiarnia (bezpłatna). Świetne spędzenie czasu, dużo miejsca do spacerowania, jest szansa na podziwianie ryb (musiałam to napisać XD). Park ma kilka niesamowitych miejsc, które zachwycają. "Oprócz cennej roślinności z całego świata (w parku znajduje się ogród botaniczny), możemy zobaczyć tu kaskadę na Potoku Oliwskim, porozmawiać w Grotach Szeptów (w jednej grocie słychać, co mówi nawet szeptem osoba w grocie po drugiej stronie alei) czy spojrzeć na pozostałość Książęcego Widoku – osi widokowej, która tworzyła iluzję, jakoby zaraz za stawem zaczynało się morze (odległe o 3 km). Na terenie parku działają dwa oddziały Muzeum Narodowego w Gdańsku – Oddział Sztuki Nowoczesnej w Pałacu Opatów i Oddział Etnografii w Spichlerzu Opackim."
10 marca 2023
Ministerstwo Tajemnic i Dziórawy Kocioł
Adres: Dziórawy Kocioł - Grodzka 50/1
Ministerstwo Tajemnic - Kanonicza 11/1
Obie są kawiarniami związane z Harrym Potterem. Idealne dla fanów serii Harry Potter, ale dobre też dla osób, które lubią trochę magii w swoim życiu. Nazwy i wygląd potraw jest niesamowity :)
Najlepiej udać się od rana, bo miejsce jest oblegane. Dla większej ilości osób jest ciężko o stoliki, granie w gry planszowe utrudnione. Menu zawiera w sobie nazwy potraw jakby wyciągnięte z książki czy filmu, ale znajdzie się też takie zwykłe potrawy. Można też kupić gadżety związane z Harrym Potterem (Dziórawy Kocioł).
Plusy: Niesamowity nastrój, muzyka, potrawy. Bardzo miłe miejsce do spotkań, rozmów. Choć bywa trochę ciasnawo w niektórych miejscach. Dziórawy Kocioł w ogóle jest zapchany i mało tam miejsca. Więc nie polecam chodzić większą grupą. Ministerstwo Tajemnic ma za to więcej miejsca i klimat jest znacznie ciekawszy. Są obrazy, miotły, kominki itd, wszystko dość ładnie dopasowane tematycznie.Minusy: Duuuuuuużo ludzi, tłok, czasami trzeba czekać na miejsce. Jak pisałam wcześniej.. polecam iść od rana. Tak najlepiej od otwarcia.
3 marca 2023
Zamek w Kwidzyniu
Parking, z tym ciężko, ale na pewno coś znajdziecie, można nawet parkować obok zamku.
Ceny biletów standardowe, jak na zwiedzanie zamku, jest możliwość dokupienia elektronicznego przewodnika, co bardzo polecam.
W Zamku zahaczamy o historię, możemy podziwiać architekturę, różne rzeczy, które zostały stworzone kiedyś tam (z różnych okresów są przedmioty, dlatego nie napisałam konkretnie z jakiego okresu). Elektroniczny przewodnik włącza się gdy wchodzisz do danej komnaty, jest to dość wygodne, bo nie musisz skupiać się na czytaniu i pchaniu do tabliczek, po prosty wszystko słyszysz. Udostępnili wiele komnat, które we wcześniejszych latach nie były dostępne. Widać, że dbają o eksponaty. W niektórych miejscach można mieć wrażenie, że trochę za bardzo upchali, ale można im to wybaczyć. Zamek z wyglądu wygląda okazale, nie jest to szczególnie dzieło architektury, ale w nim czuć te moc. W sumie to nie był ozdobny zamek, a obronny. Mury są grube, w środku jest chłodno. I tak, można dotknąć armaty XD.
Komnaty skupiają się na przedmiotach z różnych i obrazach, a nie na pokojach jak były kiedyś urządzane. Choć też jest kilka mebli do obejrzenia, niektóre zastanawiają (są tak dziwne, że aż nie wiem jak je opisać). Można sobie śmiało robić zdjęcia.
24 lutego 2023
Lumina Park
Adres: Warmińska 2
Parking darmowy zaraz obok wejścia.
Od autobusu trzeba trochę dojść w ciemności....
Park mieści się w ogrodzie dendrologicznym. Oprócz świetlnych figur są też tabliczki z ciekawostkami o drzewach znajdujących się na miejscu. Co roku w okresie zimowych, krótko po zmroku jest otwierana atrakcja, gdzie możecie podziwiać figury wykonane z lampek. Atrakcja znajduje się na dworze, ciągnie od nóg, więc ubierzcie się ciepło. Czas nie jest ograniczony, można spacerować ile macie sił. Jest wiele miejsc na robienie zdjęć, choć polecam lepszy aparat, bo te zwykłe telefonowe niezbyt łapią i światło i wasze twarze. Chyba, że robicie zdjęcie samym figurom. Cena jest dość wysoka, choć nie tak wysoka jaka powinna być przy tych cenach za prąd. Mnie bilet kosztował ok 40 zł. Spędziłam w parku dobrą godzinę, bo już spacer, pogoda, trochę męczyły.
Tematyka co roku jest inna, więc nie będę wam opisywać figur, które widziałam. Na pewno zawsze jest coś związanego ze świętami, ale to tylko jedna część.
Minusy? Jest to na dworze, zimno, czasami oznaczenia są mylące i można się pogubić, przez co zdarzy się krążyć w kółko. Błoto, jak padało dzień wcześniej, w sensie ścieżki są takie wydeptane, typowo leśne.
17 lutego 2023
Miasteczko Dyni
Adres: ul. Wyszyńskiego 11
To jest mały skrawek przestrzeni przy szkole.
Plusy: jest dużo dyni, dyniowe miejsca do robienia zdjęć, pełno siana i grafika. Szkoła obok jest piękna z zewnątrz, można podziwiać wspaniałe ławki, misie w oknach itd. Warto choć raz zobaczyć. Od wejścia jest sklepik, gdzie można kupić dyniowe przetwory - ostrzegam by patrzeć na ceny.
Wejście jest darmowe, a dynie można brać 31.10 (tylko i wyłącznie w ten dzień)
Atrakcja jest czynna od początku października do jej końca.
10 lutego 2023
Smokolandia
Adres: ul. Szwedzka (na pewno zobaczycie, brama rzuca się w oczy)
Parking jest zaraz za atrakcją, łatwo się znajdzie, bo znaki prowadzą. Dużo miejsca i co najlepsze, nie trzeba za parking płacić.Wejście kosztowało ok 20 zł, mogło podrożeć. Nie jest to duże miejsce i dość szybko je się zwiedza. Smoki wykonane są przez pasjonatę. Wszystkie modele są wykonanie własnoręcznie. Poruszają się, wydają dźwięki. Jest to umieszczone na dworze, więc po niektórych smokach widać, że sporo przeszły. Można sobie śmiało robić zdjęcia, powspominać, powygłupiać się. Miejsce to jest otwarte głównie w wakacje. Zachęcam wchodzić gdy jest ładna pogoda, bo gdy pada to niewiele się tam dzieje i też ludzi jest mało.
Jest sklepik z pamiątkami, ale nie spodziewajcie się tam smoków, ma on ograniczony towar.
Można wchodzić na niektóre atrakcje, usiąść na smoku, wejść na wieżę.
4 listopada 2022
PGA 2022
Przeczytaj o PGA tutaj i tutaj.
Co roku w październiku odbywa się wydarzenie, które zbiera w sobie wiele tysięcy osób interesujących się grami. W tym roku również Transformice miało stoisko, za które był odpowiedzialny polski staff.
Zaplanowaliśmy sporo możliwości na zdobycie maskotek, przypinek, truskawek oraz serków. Było również wyzwanie, które nie wymagało wiele umiejętności... no może trochę umiejętności społecznych.
W sobotę przyszło naprawdę sporo osób, aż nie mieściliśmy się na stoisku. Mogliśmy razem ze sobą porozmawiać, porobić zdjęcia i się pośmiać. Niestety było zbyt wiele osób, by razem zjeść, tak jak to zrobiliśmy w zeszłym roku.
Z marzycieli byli: Drumsa, Chomiczkaxxx, Kana, Ala_klopsik, Hari, Kosmo, Anvella, Gekon_lamparci, Haribo.Większość rzeczy, która się wydarzyła, pozostanie między osobami, które były na miejscu :D
5 listopada 2021
PGA
PGA - Poznań Game Arena
Jest to wydarzenie, które odbywa się raz w roku i trwa przez trzy dni (piątek, sobota, niedziela) na targach poznańskich.
Na czym owo wydarzenie polega?
Na grach głównie. Można spotkać różne rodzaje gier, od takich archaicznych (staromodnych gier) po nowoczesne.
Przyjeżdża wiele twórców gier, bardzo dużo z innych krajów (trzeba niekiedy po angielsku rozmawiać). Możemy spotkać znane gry, a także takie, które są dopiero tworzone. Twórcy często zbierają od uczestników opinię na temat rozgrywki.
Jest też szansa na bycie beta testerem gry.
Można załapać się na premiery gry, na ogół jest to miejsce bardzo oblegane i ciężko się dostać.
Co jeszcze możemy znaleźć na PGA?
Niestety aż tak bardzo nie chodzę po wydarzeniu, bo głównie siedzę w hali gier i gram w gry jak na maniaka przystało, ale słyszałam o tym, ze można spotkać youtuberów, przetestować nowe sprzęty i zakupić je, można coś zjeść.
Ach i na pewno spotkamy cosplayerów z którymi można zrobić sobie zdjęcie (o ile pozwolą)
Jest miejsce, gdzie można kupić różne gadżety z gier, jak i z anime (ostatnio dość sławne).
To tak w skrócie co to PGA, a teraz moje wrażenia z PGA
W tym roku miałam okazję być wystawcą na wydarzeniu (jako przedstawiciel, nie jestem twórcą gry). Szczerze, to tak się tym podekscytowałam, że nie mogłam spać.
Pierwsze odwiedziny targów miałam w środę przed wydarzeniem. Naszym zadaniem było odnalezienie stoiska, zadanie proste, ale jednak nie do końca (nie będę opowiadać szczegółowo. Przystrajania stoiska pilnował Pan Prezes, który wszystko kontrolował.
Trzy dni minęły szybko, a ja miałam okazję poznać wielu graczy. Z marzycieli przybyli: Chomiczkaxxx, Kana, Smaczne_haribo oraz Mrkapii.
Dzięki pewnemu wydarzeniu gra Transformice została zareklamowana i więcej ludzi przychodziło do naszego stoiska, poznać grę. Przeszło obok nas wielu graczy, którzy dawno grę porzucili, ale miło ją wspominają.
Na stoisku można było coś porysować, wziąć udział w konkursach i podziwiać prace artystów, które przywiesiliśmy na samym początku.
Za dużo ze stoiska nie wychodziłam, ale krótkie spacery sobie robiłam. Z Mysiaapl upolowałam kilka ciekawych rzeczy. Z Kaną, Smaczne_haribo i Mrkapii poszliśmy na wspólnego burgera i frytki do tego, oczywiście nie obyło się bez wspólnego zdjęcia. Dostałam kilka rysunków za które jeszcze raz dziękuję. Prowadzenie konkursów było wyzwaniem, ale jak na pierwszy raz poszło nam całkiem nieźle.
![]() |
Kana |
![]() |
Mysiaapl |
24 września 2021
Transformice na PGA
PGA - to inaczej POZNAŃ GAME ARENA. Jest to wydarzenie, które odbywa się raz w roku na targach poznańskich. W zeszłym roku z powodu pandemii zostało odwołane, na chwilę obecną wszystko wskazuje na to, że impreza się odbędzie.
W skrócie czym jest dokładnie PGA:
Jest to wydarzenie, które skupia się wokół gier elektronicznych. Na targach, w określonych halach, są (będą) stoiska, każde przedstawia inną grę. Możemy spotkać gry już nam znane i takie, które dopiero są tworzone. Twórcy na targach zbierają opinie od testerów (odwiedzających stoisko), by poprawić swoją grę. Jest wielu twórców, którzy mówią po angielsku.
Podczas PGA, można też przetestować sprzęty, są różne atrakcje poza grami takie jak konkursy oraz poprzebierani ludzie! Czasami może wam się trafić darmowy item.
PGA odbędzie się w październiku w dniach 22-24. W piątek są bilety vip, które kosztują ok 100 zł, niewiele osób decyduje się na zakup, jednak wtedy jest luźniej i można zdobyć więcej przedmiotów :)
Polecam odwiedzić stoisko Gildii graczy. Co roku jest aplikacja, gdzie grając w gry ze stoisk (oznaczonych naklejką gildii) można zebrać kody. Im więcej kodów, tym większa szansa na wygraną. Pod koniec dnia jest losowanie nagród :)
A gdzie Transformice?
20 sierpnia 2021
Lunapark Sowiński
Władysławowo jest kojarzone przynajmniej z nazwy przez bardzo dużo osób, oprócz plaży z pięknymi widokami i licznych restauracji, znajduje się tam Wesołe Miasteczko, czyli Lunapark Sowiński. Lunapark znajduje się na ulicy Hallera 19, jednak nie trzeba wiele szukać, ponieważ Diabelski Młyn i kilka innych atrakcji widać z daleka, co tworzy ciekawy obraz, zwłaszcza w nocy, kiedy wszystkie atrakcje są podświetlone.
Myślę, że wszyscy wiedzą jak wyglądają Wesołe Miasteczka i co możemy w nich znaleźć, ale pozwolę sobie przedstawić atrakcje, które znajdziemy właśnie w Lunaparku Sowińskim:
-Koło Młyńskie (Diabelski Młyn) przejażdżka na nim trwa ok. 5 minut, a żeton na nią kosztuje 12 złotych (w Lunaparku Sowińskim obowiązuje system żetonów - każda atrakcja ma wyznaczony kolor żetonu, a każdy kolor ma jedną cenę od 8 do 16 złotych, dwie atrakcje (Extreme oraz Booster) wymagają 2 żetonów) Będąc na szczycie mamy widok na Port we Władysławowie oraz na resztę okolicy (Dom Rybaka i okoliczne budynki)