19 lutego 2014

"Mój szczyt"

Dużo myszy przysłało kody mapek. Pokazało wizje swojego szczytu. Niektóre były zaskakujące, inne dające do myślenia, jeszcze inne po prostu ładne.
 Blaaiiir. Szczyt jest sporawy. Mapka składa się tylko ze szczytu. Na górze jest flaga zaznaczająca, że szczyt ktoś zdobył. To mówi: "mój szczyt". Wierzchołek góry jest ciekawie zrobiony, jak dal mnie trampolina psuje efekt.

Ailimegirlxd. Mapa rozciągana troszkę na boki, zrobiłam tylko zdjęcie góry. Do środka góry nie udało się wejść normalnie. Udało mi się to tylko za pomocą umiejętności szamana. Pomysł może i jest ciekawy, ale wykonanie, no niezbyt.

Dianasacha. Szczyt jest specjalny na wj. Taka skalna ściana bez podparcia. Trzeba się natrudzić żeby wejść. Na dole jest schronisko (tak to nazwała Aniuschan). Najbardziej na tej mapie podoba mi się balon. Można normalnie wejść do kosza, po tej chmurce się do niego wskakuje. Aniuschan odkryła pewną zabawną rzecz dotyczącą balonu. Sami zobaczcie jaką.

Inguisza. Mapa rozciągana w górę i dół. Spodobał mi się pomysł. Zamek i góra jako 2 szczyty. Zabawnie wchodziło się do zamku i wspinało na górę. Pomogła nam w tym karuzela. Nawet fajne jako mapa plemienna. Oglądanie filmów w klimacie XD. Jej słowa: "Wykonałam mapkę jako chatka plemienna. Po prawej stronie mapki (przesuwanej) jest szara góra z zielonymi pasami w niektórych miejscach. Na środku jest brązowa trampolina stojąca na trawie a nad nią karuzela. Po lewej stronie jest zamek stworzony z kamienia. Są dwie kolumny a między nimi pokoik do którego da się wejść wspinając się po kolumnie w której znajduje się zakryty otwór do wejścia. Daj otworem jest grunt który jest wystarczająco blisko aby wejść na samą górę. W pokoiku jest telewizor i trzy sofy. Na 'szczycie' góry oraz zamku są flagi (: Mam nadzieję że się spodoba :3"

Kemishiii. Jej opis "Pomyślałam, że zamiast robić artystyczną mapkę, zrobię mapkę z symboliką. I tak powstała ta mapa c: na wszelki wypadek ją opiszę. Chodzi o to, że chodzenie na skróty nie zawsze bywa korzystne. Trudniejsza droga, choć wyczerpująca, jest pewniejsza." Komentarz ode mnie - mapa strasznie laguje jak się wpadnie w pułapkę. Zacina to całą grę i nawet nie wiesz co ze sobą zrobić wtedy.

Litkusia. Mapa rozciągana na bok. Ten szczyt trochę maławy. W sumie nie ma zbytniego wysiłku by się wspiąć na ten szczyt. Choć raczej to pagórek, a nie szczyt. Ale sam tytuł głosi MÓJ szczyt, dla Litkusi widocznie to jest szczyt :)

Olianioll. Ta mapa mnie zaciekawiła. Nie ma konkretnego szczytu. Taż tam małe one występują, sama mapa wydaje się ciekawa. Nie rozszyfrowałam tylko jak tam zdobyć ser. Bo jak się gdzieś wskoczy to się ginie. Ogólnie fajnie zaprojektowane :)


Sharusia swoją mapką nas zachwyciła. Aniuschan stwierdziła, że czuła się taka mała. Fajnie to wszystko wygląda. Huśtawka wzbudziła furorę. Na szczyt tak trudno się nie wspina, ale robi wrażenie. Mapka jest przyjemna dla oka i miło spędza się tu czas :)


Zwycięzcy: 
Fiszka. Mapa piękna pod względem artystycznym. Na szczycie mały kącik. Taki specjalny. Świetnie się tu wyróżnia. Dobrze jest to nawet skomponowane :)

Tasted. Te mapy mają swój charakter. Znajoma stwierdziła, że to nowy rodzaj minigry, a ja się z nią zgadzam. Trzeba pomyśleć żeby przejść. Na upartego można przejść samemu mapę. Mnie udało się przejść tylko jedną na trzy. Bardzo ciekawa mini gra. Można poprzechodzić taką kilka razy. Szczyt Tasteda jest specyficzny, pełen pułapek i nagród. A na samej górze ser.



Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w konkursie :)

6 komentarzy:

  1. Ojej :( Ja właśnie chciałam dosłać ;-;

    Skajka

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję :D Fiszka jak zwykle zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś musiałam to napisać. Czemu teraz, kiedy najchętniej lubię sie rozerwać przy miłej grze? Cóż, mniejsza.
    Haha. No oczywiście, że mam zamiar się rozpisać. Mam zamiar wylać wszystko co myślę do tego małego okienka. Uśmiechnę się dopiero, kiedy mój komentarz będzie na tyle długi, żeby tylko prawdziwi przyjaciele mogli dotrwać.
    Po pierwsze, przydałoby się wiedzieć kto teraz pisze. To ja. Sai. A o co mi chodzi? Mniej-więcej o to, że już nie będziecie widzieć mnie tak często. Mniej-więcej... Raczej nie wiem. Ale wciąż wątpię. Wiecie... Kończę z tym. Nie na pewno, i raczej nie na zawsze. Zobaczycie, eventy w końcu przywrócą mnie do gry. Nie jestem pewna kiedy, czy dzisiaj, czy za miesiąc albo rok. Lub wcale. Nie chodzi tu tylko o mój brak chęci do grania, bo mam ich po pęczki, chodzi tu jednak o problem z grą. Już od dobre.. Tygodnia nie działa mi, Natanowi, Ulce, Wiktorowi i ogólnie ciekawej grupki z mojej szkoły. Gra ładuje się zjawiskowo dobrze i płynnie, ale tak czy tak, 1 % ładuje się co najmniej minutkę. Chcę tylko pożegnać się na troszkę z moimi przyjaciółmi. Pacią, Omo, Znajomą, Anią, Marzenie, Def, Skajką, Sanią, Ailime, długo by to wymieniać. Dlatego sobie daruję. Po prostu. Narka.

    Sai.

    OdpowiedzUsuń
  4. No ciekawie ;3
    Obaj Wolni Strzelcy na podium! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak miało być. :P

      Usuń
    2. Wiem kogo wybierać xD

      Brawo. A może Tasted, pogadasz z Mapcrew o nowej minigierce? :)

      Usuń