1 lutego 2013

Wyniki konkursu pokazanie swojego talentu o marzycielach.

Uwaga to będzie długi post. Na czerwono zaznaczę uczestników :). Na końcu podam zwycięzce ;)





Zuzumalutka:

Piosenka
1. Tam ! Nie tak daleko ! Tam !
Mieszkają Marzyciele...
Tam ! Niedaleko ! Tam !
Mieszakają dobrzy,dobrzy Marzycieleeeee !!!
 Ref. Natchnienie ooo... nie,nie !
Marzenie ooo...nie,nie ! { bis 2x 
2. Siadają od czasu na fotelu.
Siadają blisko jak rodzina !
Bo tak naprawdę to wirtualna przyjaźń...
Lecz my nie widzimy tego !
Więc... Tak ! Dalej ! Tak ! Rodzino !!!
Ref. Natchnienie...
3. Tak...pokochaj ich świaat...
Bądź w rodzinnym gronie ich !
Binor rozpogodzi Cię !
A Znajoma impreze zrobi wneeeet !!!
Ref. ...                                                





Murasia
                                   
Wiersz pr.: "Marzycielstwo-Ty to Ja"

Binor,Nielot i Znajoma 
wszystko znane jest,lubiane.
Powiem Wam kochani moi 
co to marzycielstwo jest.
Ja to Wy,Wy to Ja !
Tak poznają się marzyciele.
Tak to w etykiecie jest.   




Mysiajulcia 

Opowiadanie "Mroczne myszki"
Pewnego dnia było słonecznie więc Boo i Lou postanowili się wybrać na wspólny piknik.
Pomyśleli, że w dwójkę będzie nudno więc zaprosili Lil, Zay, Nie i Hazz. Wszyscy razem spotkali się pod rozłożystym dębem w pobliskim parku. Boo przyniosła kocyk i piłkę, Lou przyniusł kanapki i sałatkę owocową, Lil cukierki, Zay siatkę do siatkówki, Nia gitarę i hamak, a Hazz ciasto, które upiekł poprzedniego dnia. Bawili się świetnie Nia leżała na hamaku i grała na gitarze, Lou zjadał wszystkiego po trochu, a reszta grała w siatkówkę. Nagle do ich kocyka zbliżyły się trzy myszki. Jedna z nich powiedziała:
-Hej! Co wy tu robicie?
-Bawimy się i urządzamy piknik-odpowiedziała Nia
-Możemy się przyłączyć?
-Jasne!
I tak nieznajome myszki przyłączyły się do piknikowania.
-A właśnie...Jak macie na imię? - zapytał Hazz.
-Ja jestem Kiki-odpowiedziała jedna z myszek-a te dwie myszki to Lola i Kuku.
-Ta to co siedzi na hamaku to Nia, ja jestem Lou, a tamci czterej co grają w siatkówkę to Haz, Zay, Lil i Boo.
-Ok. To się poznaliśmy. Może coś zjemy? - zaproponowała Boo.
Wszyscy zasiedli na koc i zaczęli jeść. Gdy już zjedli wszyscy zaczęli grać w siatkę.




Tasted

Wiersz:
Marzyciele czasem marzą,
że po chmurze sobie mażą,
Zwariowane ich marzenie,
Lecz na szczęście jest Marzenie,
Z nią Znajoma i Natchnienie,
Też Minicoin za nią gania,
Binor w pracy ich dogania,
Wszyscy ich tu popierają,
Myszowaci też się stają.

To już wszyscy - chyba tak.
Choć wśród  ich mogę być i ja.




Minicoin


Opowiadanie: Marzenie - klucz do życia

Pewnego dnia, przy kolacji Marysia powiedziała do mamy :

-         Chciałbym, żeby spełniły się wszystkie moje marzenia !

-         Naprawdę ? Nie sądzę.

-         Ależ tak ! Wtedy mieszkalibyśmy w ogromnym domu z dużym ogrodem i basenem. Ja miałabym pięknego, kochanego pieska i mój wymarzony , różowy rower !

Mama zrezygnowana opuściła głowę. Wiedziała, że na razie nie zdoła wytłumaczyć córce po co są marzenia. Szybko sprzątnęła ze stołu i wygnała dziewczynkę do łóżka. Marysia zmęczona po całym dniu spędzonym na podwórku, szybko zasnęła.

Nagle znalazła się w na gigantycznym dziedzińcu. Dookoła roztaczał się widok na piękne, japońskie ogrody z fontannami i ozdobami.    Naprzeciwko Marysi, wśród kwiatów i drzew, stał ogromny pałac z wysoką wieżą. „Wygląda zupełnie jak dom moich marzeń” – pomyślała dziewczynka i ruszyła ścieżką w jego kierunku.

 Po chwili stanęła przed dużymi wrotami – wejściem do budynku.

Marysia weszła do środka i stwierdziła, że zna to miejsce. Przecież sama je wymyśliła ! Teraz nie miała wątpliwości, że stoi we wnętrzu wytworu swojej wyobraźni. Tuż obok znajdowały się schody. Dziewczynka wiedziała, że prowadzą one do najciekawszego miejsca w domu – wieżyczki, a zarazem pokoju przeznaczonego dla niej. Przeskakując po dwa stopnie, ruszyła na piętro. Kiedy znalazła się na górze, oniemiała z wrażenia. Pokój był pomalowany na odcienie beżowego. W rogu pokoju stało piętrowe łóżko ze zjeżdżalnią i schodkami. Po prawej stronie była mała biblioteczka i duże biurko z komputerem. Natomiast po lewej stronie znajdowała się huśtawka – fotel, na którym siedział, mały, wesoły szczeniak oraz mini ściana wspinaczkowa, o którą oparty był różowy rower z koszykiem.

-         Jestem w niebie !! – krzyknęła  zadowolona.

 Szybko podbiegła w kierunku pieska i mocno go przytuliła. „ Nazwę cię Sparki!” – zadecydowała Marysia. Położyła psa z powrotem na miejsce i podeszła do błyszczącego roweru. Uznała, że jest cudowny i postanowiła pojechać na przejażdżkę. Sparkiego ułożyła wygodnie w koszyku i wyruszyła. Bawiła się świetnie. Jazda wśród pachnących kwiatów i bieganie z psem za śpiewającymi ptakami, przyprawiała ja o uśmiech. Kiedy słońce było już wysoko na niebie, dziewczynka wróciła do „zamku” i usiadła na łóżku.

-         Co by teraz porobić ? – zastanawiała się na głos.

Podeszła do regału z książkami i chwyciła pierwszą z brzegu. Kiedy otworzyła lekturę, okazało się, że nic nie jest tam napisane. Marysia spojrzała na okładkę. Widniał tam tytuł „ Nie spełnione marzenia ”.

-         To moja ulubiona ! Czemu jednak nie ma zapisanych stron ?

Po chwili doszła do wniosku, że przecież jest w krainie spełnionych marzeń i właśnie dlatego słowa tej książki nie mogą istnieć. Zasmucona odłożyła ją na półkę. Po paru minutach stwierdziła, że nie ma nic do roboty.

-         A co ja robię, kiedy się nudzę ? – zapytała samą siebie. – Już wiem ! Marzę ! Ale jak mam marzyć, skoro spełniły się wszystkie moje marzenia ?

Biedna, zrozumiała wreszcie co mama miała na myśli i chciała jak najprędzej wrócić do normalnego życia.

Nagle wszystko znikło, jak na zawołanie. Bohaterka znalazła się w ciemnym pomieszczeniu bez okien i drzwi. W pewnym momencie przed dziewczynką pojawiła się mała, biała myszka, która oznajmiła :

-         Teraz już wiesz czemu marzenia są potrzebne. Bez nich daleko w życiu nie zajdziesz. Zapamiętaj : Marzenie to klucz do życia !

Marysia obudziła się cała przerażona. Jej serce biło jak najęte. Postanowiła zapamiętać przekaz myszki i niespokojna zasnęła znowu.


Zwycięzcą jest Tasted! 
Serdeczne gratulacje :)
 

 
                                                                          
                  

16 komentarzy:

  1. Wszystko przeczytałam ! Z wyjątkiem 15 linijek od dołu opowiadania Minicoin sory ... .Faktycznie Tasted najlepszy dobry wybór Marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. *szczypie się w ramię* To nie sen! :D
    Dobrze pamiętam? Konkurs był na rangę? :D
    Robię w sobotę o 9.00 imprezę z tej okazji. Muszę się wycieszyć, i mieć jeszcze temat na posta.

    Ach, jeszcze jedno. Będę rzadziej komentował posty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak konkurs był na rangę, gratuluje Tasted.
      Spoko :)

      Usuń
  3. A ja nie miałam natchnienia na ten konkurs (chodzi mi o wene, nie o tego szaman plemiennego XD).
    Gratuluje Tasted

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe czy komuś podobało się moje opowiadanie ...
    Pewnie nikomu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się podobało. Bardzo ładne :D

      Usuń
    2. Nie możesz tak sądzić :) Nam się podobało ;)

      Usuń
  5. Tak w sumie, nie było z czego za bardzo wybierać..

    OdpowiedzUsuń
  6. Minicoin twoje opowiadanie wygląda na jedną z tych edukacyjnych bajek, brawo.

    Tasted gratuluje zwycięstwa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma co, stworzyłam sobie specjalnie konto, ale zapomniałam jaki miałam login, cała ja XD. Coś mało zgłoszeń mieliście. Heh. Mogłam coś wyskrobać wraz z moją współautorką XD. Może jak coś napiszę o marzycielach to wam dam od tak.
    Zwycięzca dał dziwaczny ten wiersz
    Sijaka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sijaka XD
      No niestety mało zgłoszeń przyszło, ale dało się coś wybrać :)

      Usuń
    2. Wcae nie dziwaczny. Bardzo fajny. Mi sie ten wiersz podoba.

      Usuń