Dzień dziennikarstwa

Pałeczkę przekazałam wam. Wykorzystały to dwie osoby :).

Notka do konkursu - historia miłości w marzycielach.

Dzisiejszego dnia postanowiłam poruszyć temat miłości na transformice. Wiele myszek są ze sobą, co na pewno da się zauważyć.
Jednak wiele z nich miało dużo rozterek miłosnych, bardzo smutnych, pouczających i czasami nawet złośliwych. Zrobiłam wywiad z paroma myszkami na ten temat, na pierwszy "ogień" postanowiłam popytać
Shihapl-pomocna,dobra,zwariowana i znana myszka, i również w tym samym czasie zapytałam dla porównania Joguurcik-świerzą mężatkę, miłą myszkę i bardzo utalentowaną.

A oto pierwsze pytanie:
V-Wiele myszek odnalazło miłość w plemieniu Marzyciele. Czy tobie również się udało?
J-Tak, poznałam tu mojego obecnego męża-Tasteda.
S-Nie zaznałam tej "miłości" w plemieniu.
V do S:- czyli była, ale nie w obecnym plemieniu?
S:-wgl. nie było jej.
V do wszystkich:- Czy wierzysz w taką miłość, i jeśli wierzysz, to cujesz, że dałaby przetrwać wiele miesięcy, być może nawet lat?
S:-Miłość w grze ot tak według mnie nie jest możliwa,, ale jeśli dogadujecie sie z tą 2 osobą i zawsze macie jakieś ciekawe rozmowy to może to być taka bliższa znajomość, ale nie miłość, i taka
znajomość nawet może przetrwać kilka lat, jeśli te kontakty będą trwałe.
J:-Hmm, sama nie wiem, czy wierzę.Jednak taka znajomość mogłaby przetrwać kilka miesięcy, nawet jeśli jedna z tych osób nie gra już w grę. Mogliby kontaktować się np. przez GG. Myślę, że taka
przyjaźń mogłaby przetrwać dużo czasu, pod warunkiem, że obie będą starały się ją utrzymać.
V:-Czy zauroczyłaś się kiedyś jakąś postacią w tej grze?Nie musisz podawać nicku, ale jeśli tak, to podaj co cię do niej/niego przyciągnęło.
s:-Uhuhu.Odpowiedź na nie oznacza:Tak.A przyciągnęło?Hm...Zawsze pisaław inny sposób niż inni, nie wytrzymywała mojego zachowania, ale i tak było śmiesznie.
J:-Jedyną myszkę, którą byłam zainteresowana był Tasted.Przyciągnęło mnei jego szczególne poczucie humoru,ciekawy charakter i wypowiedzi.Natomiast kompletnie nie patrzyłam na ilość st,serków
i staty.
V:-Czy kiedykolwiek zauroczyłaś się w kim przez jego/jej wygląd?
S:-Nie.
J:-Hmm. właściwie wygląd jest mi obojętny.
V:-Widząc ilosc slubów w naszym plemieniu sądzisz, że jest ono sfatką dla wielu myszy?
J:-Jak dla mnie ślub powinno brać si dopiero po miesiącu znajomości...
S:-Według mnie ślub to tylko związanie znajomości na kluczyk, lecz nie wszyscy zamykają je szczelnie, więc może się otworzyć i wyjść."Sfatka dla wielu myszy" hmm.. raczej nie.
V do J:Czyli z Tastedem znacie się ponad miesiąc? I zapewne całe plemie jest ciekawe waszej histori miłosnej, jak się ypoznaliście itd.
J:-Z Tastedem to długa i poplątana historia.Wtedo często bywałam w chatce i wtedy zwróciłam na niego uwagę.On zazwyczaj prowadził swoją restaurację,a ja próbowałam jakoś zwrócić jego uwagę.
Na początku szło mi bardzo mizernie, ale w końcu jakoś się udało.Pomagała mi wtedy bardzo moja koleżanka Twilii.Razem z Twil miałyśmy plan jak zwrócić jego uwagę, a wtedy PACH, okazało się,
że zaręczył się z kimś innym.Przyznam, że byłam wściekła.Pewnego razu trochę się podziało, jak,Twil i Tasted poszliśmy na osobny room, bo Tost się fochnął, ale to inna historia.Wtedy ja się
wkurzyłam, wyjaśniłam parę rzeczy, potem poszłam, a na drugi dzień okazało się, że Twil gadała z nim i wyjawiła mu co do niego czuję.Wtedy Tost zerwał zaręczyny i poprosił mnie, abym została
jego dziewczyną.To była bardzo poplątana historia, no ale w końcu się udało. Obecnie Jestemy małprzeństwem.
V do S:-Czy sądzisz, że będzie istniała taka myszka, która porwie twoje serce?
S:-Hmm..możliwe, lecz żadnej się do tąd nie udało.

Następnie zapytałam dwóch chłopców. Zadałam te same pytania co dziewczynom.Zobaczmy, czy chłopcy mają podobne pogłady jak dziewczyny :)
Pierwszym ochotnikiem jest Lekkoduch-jeden z szamanów  plemiennych.Surowa, rozsądna i pomocna mysz.
V-Wiele myszek odnalazło miłość w plemieniu Marzyciele. Czy tobie również się udało?
L:Dażę miłością każdą mysz,która przestrzega zasad plemienia, dzięki takim osobą lepiej czuję sie w plemieniu i inni też.
V:- Czy wierzysz w miłość w grze, i jeśli wierzysz, to czujesz, że dałaby przetrwać wiele miesięcy, być może nawet lat?
L:-W samej grze to nie wierzę, bardziej jaką wzajemna sympaia to działa.
V:-Czy zauroczyłeś się kiedyś jakąś postacią w tej grze?Nie musisz podawać nicku, ale jeśli tak, to podaj co cię do niej/niego przyciągnęło.
L:-Nie zauroczyłem się, nie czaję jak można "zauroczyć" sie w tfm.
V:-Czy kiedykolwiek zauroczyłeś się w kim przez jego/jej wygląd?
L:-Nie, jedynie oceniam, czy umie się ubrać.
V:-Widząc ilosc slubów w naszym plemieniu sądzisz, że jest ono sfatką dla wielu myszy?
L:-Ilość ślubów została ograniczona, teraz daje się pozwolenie na ślub gdy myszy już trochę ze sobą "są", aby nie dochodziło do licznych ślubów.Tak więc nie mam nic przeciwko ślubom.
V:-Czy sądzisz, że będzie istniała myszkoa, która kiedykolwiek porwie twoje serce?
L:-Żeby myszka prowała moje serce musi mi je wyrwać ząbkami, ale wtedy Umrę.
Następnie przyszedł Adamgalla i również zgodził się poodpowiadać.A oto i odpowiedzi:
V:-Wiele myszek odnalazło miłość w plemieniu Marzyciele. Czy tobie również się udało?
A:-Nie, nie szukam miłości w internecie.Raczej przyjaźni, nowych znajomości.
V:-Czy wierzysz w miłość w grze, i jeśli wierzysz, to czujesz, że dałaby przetrwać wiele miesięcy, być może nawet lat?
A:-Nie wierzę, nie ma to dla mnie większego sensu.
V:-Czy zauroczyłeś się kiedyś jakąś postacią w tej grze?Nie musisz podawać nicku, ale jeśli tak, to podaj co cię do niej/niego przyciągnęło.
A:-Możwe nie koniecznie zauroczyłem, ale kilka osób mnie zainspirowało.
V:-Czy kiedykolwiek zauroczyłeś się w kim przez jego/jej wygląd?
A:-Widziałem kilka osób, które naprawdę dobrze wyglądały, ale to nie było zauroczenie.
V:-Widząc ilosc slubów w naszym plemieniu sądzisz, że jest ono sfatką dla wielu myszy?
A:-W naszym plemieniu coraz więcej myszek chce wziąć ślub, stają się one coraz bardziej popularne.Może tak być, że jest "sfatką".
V:-Czy sądzisz, że będzie istniała myszkoa, która kiedykolwiek porwie twoje serce?
A:-Nie.

I to już wszystko. Wiemy już, jak odczuwają miłość w plemieniu dziewczyny, a jak chłopcy - wniosek sam się nasuwa, więc niech nikt nie ośmiela się porównać kobiety do mężczyzny!:D
A czy wy wierzycie w miłość w naszym plemieniu? ... :)
-Vill.

Hej. Tu Wikimika , a więc weszłam sobie dzisiaj na tfm i co widze ? Na czacie plemiennym ktoś napisał , że nie może kupić nic za truskawki .Postanowiłam zbadać tą sprawę . Tą osobą jest niejaki Kuccyk . Kupił truskawki  i wszystko tylko , że nie może nic kupić w sklepie , chociaż pokazuje mu , że truskawki są . Może wy wiecie o co chodzi ? To przez nowego operatora  ? Jak wiecie co zrobić z tym to piszcie :/
 Ale to nie koniec ... Ostatnio widziałam osobę , która kupiła truskawki , ale ona w ogóle nic nie dostała(to już historia nie z naszego plemienia ) . Myśle , że to jednak przez tego operatora . Ja nie znam się na tym  więc jak macie z tym problem to najlepiej napisać do polskiego moderatora , może on coś na to poradzi .
 Czy ktoś z Was miał podobnie z truskawkami ? Bo ja kupowałam jeszcze ze starym operatorem , a słysząc co dzieje się jak wprowadzili tego nowego to , aż boje sie znowu kupić .
W końcu udało się Kuccyk'owi kupić rzeczy za truskawki . Trzeba było tylko poczekać . W jego przypadku 5 godzin ;)
Wikimika

Znajoma po wielu namowach (moich) kupiła włosy. Co prawda na początku nie mogłam się przyzwyczaić, ale szybko się przekonałam, że te włosy do niej pasują :). Włosy z działu hair style są praktyczne, bo nie blokują zakładania rzeczy na głowę. Dzięki temu powstają czasami bardzo oryginalne stroje :D. Po następnych namowach, Znajoma założyła włosy :)
Marzenie ;)


_________________________________


Pod koniec dnia był króciutki pokaz map :)